10580
 
 
 
Żywiec Marcowe

Żywiec Marcowe

dodano 13.03.2014 w kategorii: Polskie. Napisano 10 komentarzy.
nachmieleni.pl

Żywiec Marcowe, 5.9 out of 10 based on 9 ratings
  • Żywiec Marcowe
Ocena ogólnie:
VN:R_U [1.9.22_1171]
5.9ocen: 9
Nazwa: Żywiec Marcowe
Browar: Grupa Żywiec, Browar Żywiec, Arcyksiążęcy Browar w Żywcu, Browar Zamkowy Cieszyn
Voltaż: 5.4%
Rodzaj: Marcowe
Opis producenta:

Piwo jasne, 13,8% wag., składniki: woda, słód jęczmienny monachijski, chmiel. Pasteryzowane.

Piwo lager typu marcowe, warzone w Żywcu już od 1865 r., znane jest z bursztynowej barwy i łagodnego, słodowego smaku.

Receptura piwo Marcowe jest dziełem mistrzów Żywieckiej Szkoły Piwowarskiej, którzy od pokoleń pracują w warzelniach arcyksiążęcych w Żywcu i Cieszynie.

zapuszczono

recenzji

Zapuść recenzję

Zaloguj się aby dodać recenzję.

  • Wypił 313 piw
    Wielki Brat Nachmielony
    Przemyslav ocenił to piwo:
    ogólnie:5Średniak

    Wygląd: Barwa bursztynu o ładnej klarowności. Piana czysto biała, drobno pęcherzykowata, średnio obfita. Utrzymuje się stosunkowo długo na powierzchni trunku.
    Aromat: Pierwszy plan należy do nut zbożowych z lekkim karmelem. Po ogrzaniu wychodzi lekki ziołowy chmiel i dojrzałe jabłka.
    Smak: Główna nutę stanowi smak słodów z wyczuwalną zbożowością i karmelem. W tle nieco ziołowego chmielu. Na finiszu dość słaba goryczka o lekko ziołowym charakterze. Mocno nasycone dwutlenkiem węgla.
    Ogólne wrażenie: Dość pospolite w smaku i zapachu, przypomina nieco słodszą wersję eurolagera. Jak na marcowe brakuje akcentów opiekanego słodu, smak jest dość płaski. Zapach jabłek nijak nie pasuje do tego stylu. Można wypić, ale głębi nie ma się co doszukiwać. Po prostu lepszy lager.

  • Wypił 22 piwa
    Studentus Alma Chmielus

    Średnie piwo po prostu zwykly koncerniak albo lepiej pochodne koncerniaków w smaku
    Pewnie bydlęcej żółci dodali
    Wole żuberka albo okocim chociaż i te są dobre do czasu

  • Wypił 82 piwa
    Docentus Zenobius Furmanus Chmielus
    Leszek ocenił to piwo:
    ogólnie:5Średniak

    Średniak, po prostu średniak. Początkowo miałem o nim lepsze zdanie. Wydawało się dość przyjemne, lecz niestety nie wykracza poza średnią. 

  • Wypił 86 piw
    Docentus Zenobius Furmanus Chmielus
    Iostrowski ocenił to piwo:
    ogólnie:7Zawisza Czarny

    Jest dobre. Nie nadzwyczajne ani świetne. Dobre.

  • Wypił 812 piw
    Brat Założyciel Zawsze Nachmnielony
    Brat Marcin ocenił to piwo:
    ogólnie:5Średniak

    Szału brak

    No nie, nie rozumiem tego piwa. Tzn. rozumiem, że to próba ugrania przez Żywca na fali rewolucji piwnej i skok na kasę. Ale nie rozumiem tego piwa, jeśli by je rozważać w kategorii smaku czy kategorii. Faktycznie różni się od zwykłego Żywca, ale nie wiem czy na plus. Jest bardziej słodowe i mniej charakterystyczne od swojego standardowego kolegi. Niestety nie jest smaczniejsze. Daję 5.

  • Wypił 343 piw
    Brat Założyciel Zawsze Nachmnielony
    Brat Adam ocenił to piwo:
    ogólnie:6Po-średniak

    Przyzwoite piwo i tyle, nie ma jakiś wybitnych +. Do wypicia raczej tylko przy jakiś dobrych „promocjach cenowych”.

  • Wypił 1621 piw
    Brat Założyciel Zawsze Nachmnielony
    Brat Józef ocenił to piwo:
    ogólnie:5Średniak

    Fanem nie byłem i raczej nie zostanę
    Od razu uczciwie napiszę, że nie jestem fanem piw marcowych. Dla mnie to zwykłe mocne, które w dodatku są z rodzaju tych ciężkich, czyli takich które mniej poważam, i ta propozycja mego nastawienia do tego stylu nie zmieni i paradoksalnie chyba z racji faktu bycia dość wierną jego przedstawicielką. Wizualnie początek piękny, od piany ciężko było oderwać wzrok. W zapachu jest intensywnie i niestety tak sobie jeżeli chodzi o charakter głównej nuty. W smaku podobnie, choć początek jest nawet obiecujący, z czasem jednak naprawdę konkretna główna nuta traci na dystansie i powoduje zjazd oceny. Generalnie wypite totalnie bez emfazy. Dramatu brak, jest fajna piana, jest naprawdę treść ale smak głównej nuty powoduje, że to przygoda zdecydowanie jednorazowa. Nie moja bajka i tyle z mojej strony.

  • Wypił 25 piw
    Studentus Alma Chmielus
    rahim32 ocenił to piwo:
    ogólnie:6Po-średniak

    Spodziewałem się czegoś więcej po tej marce, piwo nie porywa w żadnym stopniu, od to takie marcowe do kolekcji dlatego taka ocena. Oczywiście nie jest to piwo złe jeżeli chodzi o zapach, smak, wygląd, ale do najlepszych jeszcze trochę mu brakuje.

  • Wypił 656 piw
    Wiarus Bractwa Nachmielonych
    Brother Watson ocenił to piwo:
    ogólnie:6Po-średniak

    Moje pierwsze piwo marcowe (oprócz Dymów Marcowych od Pinty, ale to zupełnie inny gatunek) i postanowiłem zacząć bardzo bezpiecznie od sprawdzonej marki, bo jeśli chodzi o piwo to lubię odkrywać nowe tajemnice, ale bez większych rewolucji. Rozsądek podpowiadał, że jeśli jest to piwo z rodzaju mocno udziwnionych to najmniej udziwnione będzie od jakiejś koncernowej marki (no cóż, koncern to koncern, za bardzo się nie stara jeśli chodzi o jakieś wyskokowe gatunki). Chyba trochę miałem racji. Od razu po otwarciu z butli doleciał zwykły zapach tradycyjnego koncernowego lagera, no może trochę bardziej słodowy, ale niedużo. Po przelaniu do kufla ukazuje się piękny przezroczysty bursztyn z dość niską i szybko umykającą pianą. W smaku… hmm, no i przeczucie mnie nie myliło, taki trochę bardziej słodowy koncerniak. Ani to żadna rewelacja, ani też na szczęście żadnych zbytnich udziwnień. Piwo do wypicia, ale jeśli tak prezentuje się ten gatunek to chyba się nie polubimy, bo Brother Watson lubi w piwie goryczkę, a tu jest jej tyle co kot napłakał.

  • Wypił 213 piw
    Jenerał Bractwa Nachmielonych
    Suchy ocenił to piwo:
    ogólnie:8Szlachcic

    Jako że mamy jeszcze marzec to próbowanie nowych piw z browaru Żywiec postanowiłem rozpocząć właśnie od tej pozycji, czyli od Marcowego. Nie miałem bladego pojęcia czego się po takim piwie spodziewać, toteż głodny nowych doznań bez zwłoki chwyciłem za otwieracz i pozbyłem się jedynej bariery, jaka dzieliła mnie i moje zmysły od sedna sprawy. Już na starcie dostałem wyborny pokaz krystalicznie przejrzystego, bursztynowego trunku przykrytego drobną i obfitą białą pianką. Jeszcze z butli, zanim przelałem, doszedł do mego nosa bardzo dobry aromat słodowy z odrobiną chmielu. Nie była to jednak taka typowa słodowość jak w tych lepsiejszych lagerach, aromat który czułem budował w głowie obraz bardzo pełnego i lekko słodkawego piwa. Tak też było w istocie. Naprawdę nie spodziewałem się, że koncernowa marka może uwarzyć tak smaczne piwo. Nuty słodowe, takie jakby słodkawe, trochę chmielowej kontry i subtelna goryczka. Wszystko to jak już wcześniej wspomniałem dało w ustach świetne uczucie pełni. Mnie przypadło do gustu. Daję mocne 8.

Recenzje piw