Z Łącką Nutą

Z Łącką Nutą, 8.0 out of 10 based on 1 rating

• 

  Brother Watson

  Wypił 656 piw

  Wiarus Bractwa Nachmielonych

  Dodano 18 maja 2017 o 19:40

  VN:R_U [1.9.22_1171]

  Ranking: +1 (z 1 )

  Brother Watson ocenił to piwo:

  ogólnie: 8 Szlachcic

  Piwa śliwkowe jakoś do tej pory nie chciały wskoczyć mi do torebki w trakcie zakupów, pomimo że wielokrotnie spotykałem je na swojej drodze, jakoś tak niespecjalnie byłem nimi zainteresowany. No, ale jak już się jest na Podhalu, gdzie króluje słynna śliwowica, to niestety nie ma wyjścia i trzeba spróbować. Jest to moje pierwsze z tego gatunku, więc za bardzo nie wiedziałem czego się mogę spodziewać, ani nie miałem żadnego punktu odniesienia. Idąc na żywioł, wącham butelkę po otwarciu i do nosa dolatuje przyjemny i słodki zapach owoców oraz znajomy mi właśnie aromat śliwowicy, tyle że bez polotu alkoholu, no napiszę tak, mógłbym to wąchać i wąchać, aż wywąchałbym cały trunek przez nos. Nie zwlekając zbyt długo przelewam do szklanicy i widzę fajny herbaciany kolor, lekko zmętniony i ciekawą niewysoką lecz stabilną pianę w kolorze beżowym, która opada do postaci pierścienia okalającego szkło. W smaku jest słodko, ale mimo wszystko przyjemnie, na początku jest słodowo i karmelowo, ale po chwili w gębie osadza się cudowny, orzeźwiający i owocowy posmak, jest śliwka i to dużo, w przetworzonej postaci, coś jakby konfitury, czy śliwowica właśnie. Jak dla mnie rewelacja i mogę nawet przymknąć oko na to słabiutkie 4,2%. Zdecydowanie najlepsze piwo wypite w trakcie tego krótkiego, kilkudniowego urlopu, wspaniale orzeźwia po całodniowej wysokogórskiej wyprawie. Od tej pory na pewno już nie będę omijał piw tego rodzaju.