31499
 
 
 
Stockholm Syndrome #1

Stockholm Syndrome #1

dodano 17.03.2017 w kategorii: Polskie. Napisano 3 komentarze.
nachmieleni.pl

Stockholm Syndrome #1, 8.7 out of 10 based on 3 ratings
Ocena ogólnie:
VN:R_U [1.9.22_1171]
8.7ocen: 3
Nazwa: Stockholm Syndrome #1
Browar: Browar Brokreacja, Szczyrzycki Browar Cystersów „Gryf”
Voltaż: 10.2%
Rodzaj: Triple India Pale Ale
Opis producenta: brak danych

wyczarowano

recenzje

Wyczaruj recenzję

Zaloguj się aby dodać recenzję.

  • Wypił 584 piwa
    Wiarus Bractwa Nachmielonych
    Brodzisław ocenił to piwo:
    ogólnie:9Wyborniak

    Kolor ciemno-złoty/bursztynowy, klarowny ale są wyraźne zawiesiny. Piana drobna z mikropęcherzyków, opadła do minimalnej warstwy.
    Aromat z butelki: lekko cytrusowy i owocowy. Jest też karmel od słodów. W szkle wychodzi skórka pomarańczy, owoców w likierze, grejpfruta, plus guma balonowa. Generalnie jest słodko.
    W smaku na pierwszy ogień idą słody. Jest gęsto, do tego słodko: karmel, owoce typu morela, rodzynki, ale też trochę cytrusów: limonka, grejpfrut. Goryczka cytrusowa i pikantna, podkręcona alkoholem, który rozgrzewa od jamy ustnej do samego żołądka. Do tego wysycenie w granicach średniego.
     
    No wreszcie brutalna wersja IPA, która ma potencjał w chmielu w nucie wytrawnej: cytrusowej, zwłaszcza grejpfrutowej. 

  • Wypił 656 piw
    Wiarus Bractwa Nachmielonych
    Brother Watson ocenił to piwo:
    ogólnie:8Szlachcic

    No i znowu wrzesień, znowu rocznica wybuchu wojny i tak jakby oficjalny początek jesieni. Pogoda również dostosowała się do okazji, bo z wczorajszego upału zrobiło się szaro, mokro i chłodno. Dobrze, że dzisiaj grają chociaż nasi kopacze, bo przynajmniej jest co obejrzeć tego wieczora, a może uprzyjemnią go jakimś niespodziewanym zwycięstwem 🙂 . Tyle okazji, że postanowiłem wyciągnąć ze spiżarni coś specjalnego, no cóż triple IPA nie jest zbyt często spotykana i spożywana przeze mnie. Barwa miedziana, dość ciemna, ale też w miarę klarowna z bardzo lekkim zmętnieniem. Piana pojawia się może niezbyt wysoka, tak na półtora palucha, ciemno-biała z bardzo drobnych pęcherzy, opada powoli i cały czas utrzymuje się w postaci 2-milimetrowej warstwy. Zapach intensywnie owocowy, mieszanka różnych słodkich owoców tropikalnych ze szczyptą cytrusa, w tle przewija się słodowo-alkoholowa kontra, alkohol zyskuje na intensywności z biegiem czasu i zwiększaniem się temperatury trunku. W smaku na przedzie jest mocna gorycz alkoholowa zintensyfikowana jeszcze grapefruitem, z tyłu gdzieś tam pojawiają się słodkie owoce i słody ale nawet na długo po przełknięciu na języku osadza się bardzo mocny posmak alkoholowo-cytrusowej goryczy, która zdecydowanie dominuje trunek. Bardzo dobra rzecz, solidnie uwarzona potrójna IPA.

  • Wypił 313 piw
    Wielki Brat Nachmielony
    Przemyslav ocenił to piwo:
    ogólnie:9Wyborniak

    Wygląd: Głęboki bursztynowy kolor i lekko zamglona struktura. Piana średnia, brudno-biała, złożona z bardzo drobniutkich pęcherzyków. Momentalnie opadła do lekkiego kożucha z kilkoma bąbelkami.
    Aromat: Pierwsze odczucie to intensywny grapefruit, dalej odrobina żywicy i nut chlebowych.
    Smak: Początek słodki, jest słodowo i wręcz cukierkowo. Czuć nieco karmelu i tostów. Do tego cytrusy. Dalszy plan należy już do solidnej goryczki z lekko ziołową nutą. Do tego alkohol na finiszu nadający lekko pikantny posmak i rozgrzewający.
    Ogólne wrażenie: Solidna Triple IPA. Słodki początek i mocno goryczkowy finisz. Do tego naprawdę intensywny aromat grapefruita.

Recenzje piw