14814
 
 
 
Rudi Nelson

Rudi Nelson

dodano 21.08.2014 w kategorii: Polskie. Napisano 2 komentarze.
nachmieleni.pl

Rudi Nelson, 7.0 out of 10 based on 2 ratings
  • Rudi Nelson
Ocena ogólnie:
VN:R_U [1.9.22_1171]
7.0ocen: 2
Nazwa: Rudi Nelson
Browar: Browar Centralny Piwa Rzemieślnicze, Browar Zodiak
Voltaż: 4.9%
Rodzaj: New Zealand Amber Ale
Opis producenta:

Rudi Nelson, New Zealand Pale Ale. Słody: Pale Ale, Carared, Caraaroma, Caraamber. Chmiele: Dr Rudi, Nelson Sauvin, Pacific Jade. Drożdże: Safale S-05. Temperatura serwowania: 8-12°C. Ekstrakt: 12,5%, Alkohol: 4,9%, Wartość IBU: 27,1

Dopłynąłeś do wysp Nowej Zelandii. Wchodzisz do najbliższego pubu i wybierasz piwo, jednak twoje słowa przerywa nieznajomy przy barze. Łapie cię za ramię, przeszywa wzrokiem. Otacza go lekki aromat cytrusów oraz trawy cytrynowej z domieszką igieł sosny. Częstuje cię piwem ze swojego szkła i choć czujesz lekką gorycz, bo wieczór zamierzałeś spędzić inaczej, przyjmujesz od nieznajomego z tatuażem propozycję nie do odrzucenia. Czujesz, że to początek unikatowej znajomości. Wieczór zajmie ci dziś Rudi Nelson.

wymieciono

recenzje

Wymieć recenzję

Zaloguj się aby dodać recenzję.

  • Wypił 65 piw
    Adiunktus Alma Chmielus
    Paweł ocenił to piwo:
    ogólnie:7Zawisza Czarny

    u mnie z pianą było trochę inaczej wybiła całkiem przyzwoita i nawet zostawiła ślad po sobie na szkle, początkowo goryczka nie była bardzo wyczuwalna, ale z czasem robiła się bardziej wyrazista czego można było spodziewać się po IPA, piwo bardzo ciekawe i pijalne.

  • Wypił 1621 piw
    Brat Założyciel Zawsze Nachmnielony
    Brat Józef ocenił to piwo:
    ogólnie:7Zawisza Czarny

    Jest naprawdę dobrze

    Początek słaby, piany piwo nie wybiło żadnej, za to w zapachu było już dużo lepiej. Pojawiła się ciekawa nuta czerwona, trochę grejpfruta, trochę innych owoców, konglomerat ów zachęcił do zamoczenia dzioba. W smaku z piwa wybiła naprawdę przyzwoita i dość słodkawa w charakterze nuta czerwona, czuć było owoce. Skończyło się wszystko subtelną goryczką po łyku, która z czasem zrobiła się wyraźniejsza i zmieniła charakter piwa na bardziej przypominający IPA-ę. Generalnie jak nie jestem fanem piw czerwonych tak to mi smakowało i to, zaryzykował bym nawet słowo, bardzo. Debiut nowej inicjatywy kontraktowej uważam za udany i obiecujący względem kolejnych propozycji.

Recenzje piw