Porter ze Szwestką Jubileuszowy
Porter ze Szwestką Jubileuszowy,

ocen: 2 |
Nazwa: | Porter ze Szwestką Jubileuszowy |
Browar: | Grupa Żywiec, Browar Zamkowy Cieszyn |
Voltaż: | 10.5% |
Rodzaj: | Porter Bałtycki |
Opis producenta: | brak danych |
Popełnij recenzję
Zaloguj się aby dodać recenzję.
Oko: niemal nieprzebyta czerń, klarowna z minimalnymi refleksami rubinowymi. Piana średniej wysokości, jasnobroązowa, szybko ginie, ale zostawia ładny ślad na szkle i do końca degustacji pozostaje jakocieniutki krążek.
Nos: aromat z butelki niezbyt silny, ale za to bardzo ułożony. Mamy moc palonych słodów a na pierwszym planie kawę i śliwkę, objawiająca się jako likier kawowo-śliwkowy, mamy też lekko suszone owoce, troszkę rodzynek i rumu (trochę wychodzi alkoholowość). O dziwo ze szkła nuty bardziej rozpoznawalne (może kwestia lekkiego ogrzania, albo pobudzenia aromatów przez wygazowanie?)
Smak: jest to szlachetny porter półwytrawno-kwaskowy. Mamy solidną podstawę słodów palonych (kawa) ale mocno od razu pojawiają się suszone owoce, w tym śliwka, troszkę czekolady oraz słodsze – rodzynki i wanilia (za pewne od dębowych wiórek) i posmak rumu, może troszkę miodu? Nie są to jakieś intensywne doznania, trzeba się „wczuć” w ten trunek. „Ciało” wyczuwalne, choć jak na 23 plato to nie powala. Śliwka obecna, ale subtelnie, podkreśla kwaskowość. Jest bardzo harmonijnie, nie ma nic dominującego, co by narzucało charakter temu piwu.
Niestety trochę wychodzi żelazo,. Wysycenie średnie, mogło być niższe. Alkoholu nie czuć na języku, nawet o dziwo nie rozgrzewa przełyku, dopiero po pół butelce ładnie szumie żyłach i głowie. Objawia się jako likierowość i rumowość (ciemny rum).
Kolor prawie czarny nieprzejrzysty, pod światło – rubinowe refleksy.
Piana beżowa, niezbyt obfita ze średnich i drobnych pęcherzyków, opadła do krążka na powierzchni.
Aromat jest niesamowity! Na pierwszym planie uderza w nozdrza mieszanina wędzonej śliwki (węgierskiej) z czekoladą i alkoholem. Są też nuty kawowe, drewniane i goryczka chmielowa ale minimalna.
W smaku dominują słodkawe słody ciemne/palone. Gładka faktura dopełniona jest likierową śliwką i nutami whisky. Piwo jest pełne, gęste, lekko słodkawe (z dodatkiem wanilii) i nieco alkoholowe. W szlachetnym stylu. Goryczka niewysoka, potęgowana jest wspomnianą likierową alkoholowością. Wysycenie wysokie jak na styl – trochę jednak drażni.
Piwo jest już ułożone, niemal idealne. Występuje jednak skaza typowa dla Cieszyna czyli żelazistość. Na szczęście tylko nieznacznie.