28935
 
 
 
Porter Bałtycki

Porter Bałtycki

dodano 09.09.2016 w kategorii: Polskie. Napisano 2 komentarze.
nachmieleni.pl

Porter Bałtycki, 6.0 out of 10 based on 2 ratings
Ocena ogólnie:
VN:R_U [1.9.22_1171]
6.0ocen: 2
Nazwa: Porter Bałtycki
Browar: Browar Staropolski
Voltaż: 10.2%
Rodzaj: Porter Bałtycki
Opis producenta: brak danych

wykrztuszono

recenzje

Wykrztuś recenzję

Zaloguj się aby dodać recenzję.

  • Wypił 584 piwa
    Wiarus Bractwa Nachmielonych
    Brodzisław ocenił to piwo:
    ogólnie:6Po-średniak

    Kolor ciemno-brunatny, pod światło rubinowy – klarowny. Piana beżowa niezbyt obfita z drobnych i średnich pęcherzyków. Opadając do krążka na powierzchni, tworzyła bąble.
    Aromat głównie ciemnych słodów, z dominacją karmelu, potem czekolady i trochę kawy. Są też nuty alkoholowe, likierowe i śliwka w likierze.
    W smaku czuć ciemne słody z kawą i deserową czekoladą na czele. Ale znów wyłazi karmel i śliwka w likierze. Lekki kwasek na finiszu. Goryczka głównie za sprawą paloności i alkoholowości. Trochę nut ziołowych i pikantnych. Alkohol w połączeniu z wysyceniem na poziomie średnim daje efekt szczypania na podniebieniu. Wyraźna alkoholowość. Wysycenie średnie.
    Jak na ekstrakt – ciało niskie, ale również pijalność nie jest wysoka.
    Piwo ma całkiem przyjemny aromat, pomijając nutę alkoholu ocierającą się po ogrzaniu o rozpuszczalnik, ale w smaku (jak dla mnie) zbyt dużo karmelu.

  • Wypił 656 piw
    Wiarus Bractwa Nachmielonych
    Brother Watson ocenił to piwo:
    ogólnie:6Po-średniak

    Barwa bardzo ciemno brunatna, przepuszczająca odrobinę światła przy jego mocniejszym natężeniu. Piana pojawia się, nie jest zbyt wysoka i nie pozostaje zbyt długo w moim towarzystwie, jednak jest dość przyjemna dla oka, w kolorze beżowym. Zapach to intensywny alkohol likierowy, w tle przewija się cukierek „kukułka” i trochę kawy, zdecydowana dominacja alkoholu. W smaku alkoholu również nie udało się za bardzo przykryć innymi składowymi, jest on intensywny i średnio przyjemny od pierwszych kropli w jamie ustnej. Inne elementy typu słodki cukierek i kawa są tu daleko w tle, bardziej da się je wyczuć dłuższy czas po przełknięciu, osadzają się na języku i pozostają dłuższy czas w postaci przyjemnego posmaku dość słodkiej czarnej kawy z niewysoką goryczą. Gorycz jest większa w trakcie picia, jest bowiem podbita tą sporą ilością alkoholu. Generalnie trunek daje się spożyć, ale pijałem zdecydowanie lepsze portery.

Recenzje piw