PLON Niebieski
PLON Niebieski,
ocen: 3 |
Nazwa: | PLON Niebieski |
Browar: | Browar Kormoran |
Voltaż: | 6.2% |
Rodzaj: | Jasne |
Opis producenta: | Piwo jasne, niefiltrowane, pasteryzowane. Skład: woda, słody jęczmienne jasne i ciemne, słód pszeniczne, chmiel, drożdże. Ekstrakt 16,0% wag. Alk. 6,2% obj. Lager na suszonych szyszkach chmielu Marynka i Sybilla. PLON to seria piw będąca wynikiem starań o najwyższą jakość polskiego chmielu i założenia własnej plantacji w 2011 r. Wówczas był to ukłon wobec polskich plantatorów, których uprawy ucierpiały w wyniku powodzi. Nadszedł czas zbierania plonów z naszego „osobistego chmielnika”. Pierwszy zbiór w 2013 r. łączył się z obchodami 20-lecia Browaru Kormoran, a pierwsza warka okazała się niebywałem sukcesem. W odróżnieniu od wersji zielonej, brązowej i czerwonej, PLON niebieski to piwo dolnej fermentacji – treściwy lager na suszonych szyszkach polskich odmian chmielu: Marynce i Sybilli. Sprawdź jak polski chmiel wypada w tym wydaniu oraz spróbuj pozostałych piw (górnej fermentacji) z serii: PLON zielony, PLON brązowy i PLON czerwony. Wznieśmy razem toast za polski chmiel, bo PL is ON 🙂 |
Klepnij recenzję
Zaloguj się aby dodać recenzję.
No takie lagiery Panie to ja w ciemno biorę. Tego jednego, jedynego brakowało mi do uzupełnienia mojego PLON-owego portfolio, gdy więc ujrzałem je na sklepowej półce, sięgnąłem bez wahania, mimo że tego dnia mój budżet na piwne zakupy był już nieco nadszarpnięty(planowałem kupić 5-6, a skończyło się na 10). Tyle opowieści „Story of…”, przejdźmy do właściwego. Białe owoce pomieszane z leśną nutą pochodzącą od polskich chmieli na których „jedzie” trunek. W całość wkomponowana przyjemna słodowa kontra. Piwo nie powala może niczym szczególnym, ale jest po prostu bardzo dobre. Goryczka jak najbardziej obecna. Szlachetna, bierzesz łyk, rozlewa się po jamie ustnej, zostaje jeszcze chwilkę i umyka pozostając wspomnieniem. To co w tym piwie „robi robotę” to taka swego rodzaju gładkość, która przekłada się na pijalność. Można wypić spokojnie jedno, potem spokojnie drugie, a i trzecie nie powinno stanowić wyzwania. To jest jedno z tych, które mógłbym komuś polecić do spróbowania na początek jego przygody z polskim piwem rzemieślniczym.
Tylko solidnie
Piana na początku niezła ale specjalnie długo się nie utrzymała. Nosem wyczuć można słody przede wszystkim i trochę chmiele. Jamą ustną rządzą również słody. Dość słodkie. Pod koniec wchodzi gorycz. Niezbyt przytłaczająca ale wyraźna. Jest solidnie, a jak na lager nawet dobrze. Szału jednak moim zdaniem nie ma. Ode mnie dostanie 7.
Do tej pory seria PLON raczyła mnie bardzo dobrymi trunkami i spożyte dwa poprzednie: czerwony i brązowy na pewno będą powtarzane. Co prawda najbardziej napalony jestem na zielonego, tego na świeżych szyszkach, ale jestem przekonany, że ten również mnie nie zawiedzie. No i miałem rację, jestem usatysfakcjonowany od samego początku do ostatniej kropelki. Wizualnie prezentuje się bardzo dobrze, lekko zmętniony bursztyn z drobną, wysoką i zostającą na długo jasno-kremową pianką. W zapachu intensywnie po nosie daje chmiel, potem delikatnie wyczuwalny lekko słodowy aromat, no a w smaku to już chyba jeden z najlepszych lagerów jakie dane było mi wypić, na początek atakuje intensywną goryczą by po chwili dać się również wykazać słodkawym i lekko owocowym smakom. Zdecydowanie dominuje jednak gorycz i dobrze, w końcu to lager.