12064
 
 
 
PINTA Oki Doki

PINTA Oki Doki

dodano 12.05.2014 w kategorii: Polskie. Napisano 5 komentarzy.
nachmieleni.pl

PINTA Oki Doki, 7.0 out of 10 based on 5 ratings
  • PINTA Oki Doki
Ocena ogólnie:
VN:R_U [1.9.22_1171]
7.0ocen: 5
Nazwa: PINTA Oki Doki
Browar: Browar Pinta, Browar na Jurze
Voltaż: 4.3%
Rodzaj: Lager Nowozelandzki
Opis producenta:

Skład: słody Weyermann: pilzneński, pale ale, pszeniczny jasny, Carapils, Caramunich, chmiele (NZ): Pacific Jade, Pacific Gem, Green Bullet, Waimea, Motueka, drożdże Saflager W 34/70. Piwo pasteryzowane. Ekstrakt: 11,5% wag. Alkohol: 4,3% obj. Goryczka (IBU): 39.

Czy do odczuwania codziennej przyjemności piwa o zachodzie słońca potrzebujesz urywania tyłka? Wychodzimy z założenia, że nie i proponujemy lekkiego ale smakowitego lagera warzonego w 100% ze słodu i chmielonego wyrazistymi odmianami z Nowej Zelandii. PINTA Oki Doki – ponieważ każdy ciepły dzień warto zakończyć dobrze.

wysnuto

recenzji

Wysnuj recenzję

Zaloguj się aby dodać recenzję.

  • Wypił 313 piw
    Wielki Brat Nachmielony
    Przemyslav ocenił to piwo:
    ogólnie:6Po-średniak

    Wygląd: Złociste i klarowne. Piana biała, drobno pęcherzykowa i trwała. W formie kożucha utrzymała się do końca konsumpcji. 
    Aromat: Pierwszy plan należy do chmielu z lekko grejpfrutową nutą. W tle nieco słodu. 
    Smak: Początkowo słodowy z lekkim posmakiem moreli, dalej wyłazi zdecydowana goryczka o wyraźnej nucie żywicy. Długa i zalegająca, ale przyjemna.
    Ogólne: Już na etykiecie było napisane o zwyczajności tego piwa. I faktycznie takie jest, pospolite w smaku i zapachu. Nad inne lagery wybija się tylko znacznie intensywniejszą goryczką. Jest tyle lepszych piw…

  • Wypił 197 piw
    Jenerał Polny Bractwa Nachmielonych
    mars ocenił to piwo:
    ogólnie:8Szlachcic

    nowozelandzki lager, jak napisano na etykiecie, to dla mnie nie tyle oksymoron co skojarzenie typu mongolski piłkarz – pewnie istnieje ale jakoś nie pobudza wyobraźni 
    zapach potwierdził tą teorię, ponieważ go nie odczułem wcale…
    ale smak bardzo pozytywnie mnie zaskoczył: konkretna, silna goryczka, piwo z pazurem. nowozelandzkim 🙂 

  • Wypił 213 piw
    Jenerał Bractwa Nachmielonych
    Suchy ocenił to piwo:
    ogólnie:7Zawisza Czarny

    Etykieta radzi by tym piwem dobrze kończyć ciepły dzień. Mnie się tak trafiło, że piwo to próbuję w listopadzie. Jednak 15 stopni w ciągu dnia o tej porze roku uważam za ciepły dzień, więc wszystko się zgadza. Przejdźmy zatem do trunku. Pierwsze skrzypce wiedzie goryczka. Wyraźna, grejpfrutowa, lekko cierpka. Dalej mamy chmiel odczuwalny nutami jakby leśnymi. Ogólnie daje to bardzo świeży aromat. Piwo lekkie, klarowne. Wydało obfitą, drobną pianę za co u mnie, jak zwykle, spory plus. Może nie tyle co polecam, ale warto spróbować.

  • Wypił 812 piw
    Brat Założyciel Zawsze Nachmnielony
    Brat Marcin ocenił to piwo:
    ogólnie:6Po-średniak

    Jedna ze słabszych PINT

    Piana na początku nawet fajna, może niezbyt duża, ale za to gęsta i zbita. W zapachu klasyczny koncerniak i lekka słodowość. W smaku na początku również słód rządzi by po chwili oddać pałeczkę mocnej jak na lager goryczy. Jest niezłe, ale nic ponadto. Zdecydowanie wolę inne piwa PINTY, na których tle Oki Doki prezentuje się moim zdaniem po prostu słabo. Daję tylko 6.

  • Wypił 656 piw
    Wiarus Bractwa Nachmielonych
    Brother Watson ocenił to piwo:
    ogólnie:8Szlachcic

    Poszedłem dzisiaj za radą zamieszczoną na etykiecie tego piwka: aby zakończyć dobrze ciepły dzień. Dzień był ciepły, a jak lepiej zakończyć dzień jeśli nie chłodnym piwkiem, czyli wszystko się zgadza 🙂 . Po przelaniu ukazuje się piękny szczerozłoty i całkowicie przezroczysty trunek zwieńczony od góry równie piękną, dwupaluchową, białą pianką, która nawet na dłużej pozostaje w kuflu, a do samego końca pozostawia cieniutki kożuch osadzający się na szkle. Zapach jest intensywnie chmielowy i tyle, po prostu intensywnie chmielowy. W smaku na pierwszy plan wysuwa się intensywna goryczka, też o chmielowym posmaku. No i co tu więcej pisać, piwo jest po prostu intensywnie gorzkie i chmielowe, bardzo dobre. Jak piszą na etykiecie, zadu faktycznie nie urywa, ale jest też ponad przeciętną. Już chciałem zmieszać producenta z błotem, że skoro nawet na etykiecie się chwali, że nie warzy nic nadzwyczajnego to mógłby również cenę do tego dostosować, ale jednak nie będę tego robił bo piwko całkowicie zdało u mnie egzamin.

Recenzje piw