17758
 
 
 
Palone Ciemne Lagerowe

Palone Ciemne Lagerowe

dodano 12.12.2014 w kategorii: Polskie. Napisano 3 komentarze.
nachmieleni.pl

Palone Ciemne Lagerowe, 5.7 out of 10 based on 3 ratings
  • Palone Ciemne Lagerowe
Ocena ogólnie:
VN:R_U [1.9.22_1171]
5.7ocen: 3
Nazwa: Palone Ciemne Lagerowe
Browar: Carlsberg Polska sp. z o.o., Browar Okocim
Voltaż: 5.3%
Rodzaj: Ciemne
Opis producenta:

Piwo ciemne, alk. 5,3% obj., ekst. 12,7% wag., pasteryzowane. Zawiera słód jęczmienny.

Tajemnica wyjątkowego charakteru tego piwa kryje się w bogactwie mieszanki różnych gatunków słodów. Swoją ciemną barwę i intensywny smak zawdzięcza przede wszystkim wykorzystaniu w procesie warzenia ciemnego pilzneńskiego słodu palonego. Piwo dolnej fermentacji.

chlaśnięto

recenzje

Chlaśnij recenzję

Zaloguj się aby dodać recenzję.

  • Wypił 313 piw
    Wielki Brat Nachmielony
    Przemyslav ocenił to piwo:
    ogólnie:5Średniak

    Wyciągnięte z notatek…
    Wygląd: Barwa kasztanowa, klarowne. Piana brudno biała, średnio pęcherzykowata i początkowo dość obfita. Szybko jednak zanika strzępiąc się nieregularnie.
    Aromat: W pierwszym planie nuty palone, opiekane. Czuć skórkę chlebową, a po ogrzaniu lekką czekoladę. Chmielu nie uświadczyłem.
    Smak: Na początku zdecydowanie słodowe, wyraźnie czuć tostowość, nuty opiekane, skórkę chlebową. Po ogrzaniu jest jeszcze bardziej słodko przez posmak karmelu i czekolady. Na finiszu lekka goryczka o słabej palonej nucie i delikatna słodowość. Wysoko nasycone dwutlenkiem węgla.
    Ogólne wrażenie: Piwo jest mocno słodkie i niestety również mocno płaskie w smaku i aromacie. Nuty karmelu, skórki chlebowej czy czekolady nie spotykają się praktycznie z żadną kontrą. Brakuje chmielowej goryczki, agresywnej paloności na finiszu. Żeby nie było tak monotonnie i nudno.

  • Wypił 213 piw
    Jenerał Bractwa Nachmielonych
    Suchy ocenił to piwo:
    ogólnie:6Po-średniak

    Z butli pachnie trochę lepiej. Jest paloność, tak jak napisałem w pierwszym zdaniu, z butli wyczuwalna wyraźniej. Aromat jest taki jakby głębszy. Wyczuwalny także chmiel. Wizualnie miedziane z rubinowym refleksem pod światło. Do szkła nalewamy klarowny trunek, całość przykrywa niezbyt obfita warstewka, średnio drobnej piany. Smakowo bez szału jąder. Paloność wyczuwalna po mocniejszym ogrzaniu, dodatkowo nie w taki sposób jak w trunkach w stylu ze „Smoked” w nazwie. Tutaj objawia się to taką dziwną goryczką. Piwo jest też wodniste w posmaku. Udane?? Powiedzmy. Ciekawe?? W żadnym razie.

  • Wypił 1621 piw
    Brat Założyciel Zawsze Nachmnielony
    Brat Józef ocenił to piwo:
    ogólnie:6Po-średniak

    Palone?

    No byłem naprawdę ciekaw jak wspomnienia o Okocimie Palonym zostaną skonfrontowane z nowymi szatami tego piwa. No nie powiem żebym się nie rozczarował. Zaczęło się od zerowej piany i subtelnej woni. Czuć było trochę wiśnię, trochę nutę paloną. A potem się zaczęło doszukiwanie w smaku nuty palonej, która pojawiła się w naprawdę śladowej ilości dopiero pod koniec degustacji. Trunek smakował jak zwykłe, dość subtelne w smaku, piwo ciemne i tyle. Generalnie choć źle nie było to nie takich atrakcji oczekiwałem i nie tak zapamiętałem to piwo. Pozostaje jeszcze pytanie o powód. Rozbestwienie rozlicznymi randkami z craftowym piwem? Zapewne, niemniej i tak, moim zdaniem, piwo rozmieniło się na drobne. Dało się wypić i tyle. Ja więcej nie kupię.

Recenzje piw