22642
 
 
 
Orgasmatron

Orgasmatron

dodano 24.08.2015 w kategorii: Polskie. Napisano 4 komentarze.
nachmieleni.pl

Orgasmatron, 7.0 out of 10 based on 4 ratings
  • Orgasmatron
Ocena ogólnie:
VN:R_U [1.9.22_1171]
7.0ocen: 4
Nazwa: Orgasmatron
Browar: Browar Kraftwerk, Browar Wąsosz
Voltaż: 5.8%
Rodzaj: West Coast German India Pale Ale
Opis producenta:

Orgasmatron: Piwo jasne, pasteryzowane, niefiltrowane w stylu West Coast German IPA. Skład: woda, słody jęczmienne i pszeniczne, chmiel (Herkules, Mandarina Bavaria, Huell Melon, Hallertau Blanc), drożdże (M-44), Liść Damiana, Catuaba. Ekstrakt 14% wag., alkohol 5,8% obj.

zasiano

recenzje

Zasiej recenzję

Zaloguj się aby dodać recenzję.

  • Wypił 313 piw
    Wielki Brat Nachmielony
    Przemyslav ocenił to piwo:
    ogólnie:6Po-średniak

    Wygląd: Bursztynowe z pomarańczowym odcieniem – bardzo ładnie się prezentuje, lekko zamglone. Piana skąpa, białej barwy, drobno-pęcherzykowata. Oblepia szkło.
    Aromat: Słodko – ziołowy. Czuć słód, słodkie owoce tropikalne, coś jak mango. Do tego zdecydowanie nuty ziołowe oraz coś pieprzowego. 
    Smak: Początek zdominowany przez nuty ziołowe. Wydaje mi się, że to zasługa nie tylko chmielu, ale również dodatków wymienionych na etykiecie. Potem trochę słodyczy w stylu przejrzałych owoców z lekką nutą kwiatową. Finisz gorzkawy, wyraźnie ziołowy i nieco apteczny. Goryczka zalegająca, potęguje się z każdym łykiem.
    Ogólne wrażenie: Niezła IPA z mocno erotyczną otoczką wizualną (róż, kajdanki na etykiecie). Wyróżnia się mocno ziołowym charakterem niemieckich chmieli, ale brakuje jej kontry dla wyraźnej goryczki i odrobiny świeżości. Przez to piwo staje się ciężkie i męczące. 

  • Wypił 1621 piw
    Brat Założyciel Zawsze Nachmnielony
    Brat Józef ocenił to piwo:
    ogólnie:6Po-średniak

    Bez erekcji

    Na poziomie Kraftwerka chciałoby się napisać. Zdarza się temu browarowi uwarzyć coś naprawdę dobrego niemniej większość ich piw to po prostu średniaczyny. To zaczęło od lichej piany i dość treściwej, dziwnej i średnio zachęcającej woni. W smaku było podobnie, rządziła nim owa dziwna, średnio ciekawa nuta i okraszona była dość szybko wzbierającą goryczką. Nie dość że jej charakter był nieciekawy to jeszcze dość szybko zaczęła nieprzyjemnie zalegać. Cóż można więcej napisać, wypiło się. Wziąłbym to piwo zamiast jakiegoś bezjajecznego lagera ale to chyba tyle komplementów. Generalnie totalnie bez erekcji.

  • Wypił 656 piw
    Wiarus Bractwa Nachmielonych
    Brother Watson ocenił to piwo:
    ogólnie:8Szlachcic

    Trochę obawiałem się tych afrodyzjaków, dlatego upewniłem się żeby małżonka była dzisiaj w pobliżu. W dodatku postanowiłem nawet podzielić się z nią tym trunkiem, coby potencjalna chcica była obopólna (żeby nie było tak na jaskiniowca, że za włosy i do barłoga). No ale do piwa, piana tu nie wybiła prawie wcale, nazwałbym to nawet raczej burzynami, które bardzo szybko opadają, za to dostaje minusa. Kolor dość poprawny, jasno-brązowy. Zapach jest ciekawy, aromatyczny, czuć na pewno słodki owoc typu mango i jakieś przyprawy (to pewnie te afrodyzjaki). W smaku jest dość intensywna gorycz na pierwszym planie, ponownie owoc i ponownie to bliżej nieokreślone coś przebijające się w tle. Generalnie dobra IPA, którą śmiało można brać jak się komuś napatoczy.

  • Wypił 343 piw
    Brat Założyciel Zawsze Nachmnielony
    Brat Adam ocenił to piwo:
    ogólnie:8Szlachcic

    Przyjemny zapach dolatuje do mnie po odkapslowaniu. Piany bardzo minimalnie, w miarę picia oblepia kufel. W smaku aromatyczne i wyraźnie gorzkie.

Recenzje piw