Mythos (Grecja)
Mythos (Grecja),
ocen: 5 |
Nazwa: | Mythos (Grecja) |
Browar: | Mythos Brewery, dystrybutor: Carlsberg Polska |
Voltaż: | 4.7% |
Rodzaj: | Jasne, greckie |
Opis producenta: | Piwo jasne, alk. 4,7% vol. Zawiera słód jęczmienny, pasteryzowane. |
0.5l, dystrybutor: Carlsberg Polska, Grecja, greckie, jasne, Mythos, Mythos (Grecja), Mythos Brewery, zagraniczne, zwykłe
Grzmotnij recenzję
Zaloguj się aby dodać recenzję.
Nie spodziewałem się niczego pozytywnego po tym piwie, pomimo tego postanowiłem się jednak wybrać na wycieczkę do Grecji, którą zaproponował mi Lidl. No i proszę, pozytywna zaskoczka już na samym początku, piana wybiła mi piękna na 2,5 palucha, że piwo w całości kończyło się równo ze szczytem szklanki do piwa (nie piszę kufla bo widziałem, że ostatnio się Braciom dostało za to na fejsie 🙂 ). Kolor również na plus, piękny i złocisty. W zapachu i smaku jest to już typowy średni koncerniak. Nie dane mi było próbować oryginału, pomimo że byłem na greckiej części Cypru (tam dostępne było tylko cypryjskie KEO), ale nie wydaje mi się, żeby było aż tak cudowne jako rzecze Brat Krzysztof (pewnie mocno kierował się przy ocenie emocjami i miłymi wspomnieniami ;P ). Ja dodam mały plusik od siebie za tą ładną pianę, która nawet na dłużej zostawiła mi kożuch.
wypiłem całe wiadra tego piwa w Grecji, od niego pozostał mi brzuszek, spróbowałbym jeszcze choć jednego, lecz nie tych kupowanych w Lidlu
Szaratka Grecka
W sumie nic specjalnego. Niczym nie wyróżnia się od setek innych „jasnych zwykłych” – przynajmniej tyczy się to tego zakupionego w Lidlu w ramach tygodnia greckiego :). Może oryginał w Grecji jest wyższej klasy i może nie ma to nic wspólnego z faktem, że podczas upału, każde piwo smakuje jak ambrozja :). Nie zmienia to jednak faktu, że ten eksportowany np. do Polski jest najzwyczajniejszym, zwykłym szaraczkiem, który nie oferuje jakichkolwiek szczególnych wrażeń smakowych. Z drugiej strony jednak – nie jest też szczególnie szpetnym piwem. Dodam jeszcze tylko, iż piany nie stwierdzono. Tyle w temacie. Daję 5.
nie dane było mi pić wersji lanej w greckim barze, posiłkuję się wersją zakupioną w Lidlu, a ta niestety zawiodła. Nieco rozwodnione, smak gdzieś ucieka, gorycz także, piana szybko ‚wyparowała’ – jednym słowem Kryzys.
Ocena dla wersji greckiej:) pitej lokalnie. Jakiś czas temu pojawiło się w Lidlu ale smak już inny (gorszy)