23564
 
 
 
Mańana Pszeniczne

Mańana Pszeniczne

dodano 16.10.2015 w kategorii: Polskie. Napisano 3 komentarze.
nachmieleni.pl

Mańana Pszeniczne, 7.0 out of 10 based on 3 ratings
  • Mańana Pszeniczne
Ocena ogólnie:
VN:R_U [1.9.22_1171]
7.0ocen: 3
Nazwa: Mańana Pszeniczne
Browar: Browar Jana
Voltaż: 5.6%
Rodzaj: Pszeniczne
Opis producenta: brak danych

przybito

recenzje

Przybij recenzję

Zaloguj się aby dodać recenzję.

  • Wypił 313 piw
    Wielki Brat Nachmielony
    Przemyslav ocenił to piwo:
    ogólnie:7Zawisza Czarny

    Wygląd: Mętne i o barwie brudnego złota. Piana dość mizerna, szybko zanikła do poszarpanego kożucha.
    Aromat: Pikantno-korzenne nuty goździków zgrabnie przeplatają się ze słodkimi, wręcz kremowymi nutami banana.
    Smak: Mocno nasycone dwutlenkiem węgla. Słodkawo-kwaskowe w pierwszym odczuciu. Finisz słodki czysto bananowy, czuć naprawdę świeży owoc. W miarę picia pojawia się nuta drożdży i lekko pikantny posmak w gardle.
    Ogólne wrażenie: Bardzo przyzwoite piwo pszeniczne. Proste, klasyczne i naprawdę dobre.

  • Wypił 1621 piw
    Brat Założyciel Zawsze Nachmnielony
    Brat Józef ocenił to piwo:
    ogólnie:9Wyborniak

    Klasycznie i na poziomie

    To piwo może być klasycznym obrońcą tezy, iż nie trzeba wydziwiać z jakimiś dziwnymi hybrydami, kosmicznymi dodatkami itp. aby uwarzyć fajne piwo. Jak się potrafi to wystarczy uwarzyć po prostu klasyczne w stylu i też będzie pięknie. A żeby było śmieszniej to zaczęło kiepsko od co prawda dającej rade piany ale naprawdę odpychającej i nieciekawej woni. Do tego gaz w piwie walił naprawdę dziki. Zapowiadała się zima a skończyło się pięknie. W smaku bowiem piwo było naprawdę świetną, treściwą, bananową pszenicą skontrowaną konkretnym goździkiem. Balans i składowe budziły szacunek a całość robiła naprawdę świetną robotę. Ta dziewiątka jest lekko na wyrost, niemniej spowodowana jest faktem, iż dawno nie piłem tak fajnego i treściwego piwa. Na lato jak znalazł, i nie tylko.

  • Wypił 192 piwa
    Jenerał Polny Bractwa Nachmielonych
    Badylius ocenił to piwo:
    ogólnie:5Średniak

    Z dwóch propozycji dzisiejszego dnia nazwijmy to bananowych, wybrałem piwną bo i lubię, i lepiej mi wchodzi (dla potrzeb kronikarzy dodam tylko, że pierwszą było zjedzenie pizzy z bananem, jako jednym ze składników, brr). I co też ta propozycja ze sobą przyniosła? Ano na początek mikrą pianę, po której szybko pozostało w sumie nic (bo na wspomnienie, to chyba nie zasłużyło). W zapachu pojawił się banan, a i owszem, ale raczej zgniły niż dojrzały. W smaku Manana to typowy przedstawiciel swojego gatunku, gdzieś tam próbowały się przebić cytrusy, ale to też ciężko. Podsumowując wybierałem z myślą, że będzie lepiej, a skończyło się jakoś tak słabo.

Recenzje piw