Lwowskie 1715 (Ukraina)
Lwowskie 1715 (Ukraina),
ocen: 3 |
Nazwa: | Lwowskie 1715 (Ukraina) |
Browar: | Carlsberg, Browar Lwowski |
Voltaż: | 5% |
Rodzaj: | Jasne, ukraińskie |
Opis producenta: | Jasne, pasteryzowane, ekstrakt: 11,5% wag. Składniki: woda, słód jasny jęczmienny, jęczmień łuskany, chmiel. |
0.5l, Browar Lwowski, Carlsberg, jasne, Lwowskie 1715 (Ukraina), ukraina, ukraińskie, zagraniczne, zwykłe
Popełnij recenzję
Zaloguj się aby dodać recenzję.
Tak jak oceniłem sikacz i do tego jeszcze za te pieniądze to jest skandal (ok 3,50 zł). Spróbowałem raz i już nie powrócę do tego czegoś.
Piana na krótko jest, ale smaku brak – woda z posmakiem piwa. Ciężko mi coś więcej napisać.
Sikacz zza wschodniej rubieży
Miałem, będąc na wycieczce we Lwowie, przyjemność zwiedzać tamtejszy browar. Zakończyło się ono bardzo uroczym akcentem którym była degustacja tamtejszych piw. Po zwiedzeniu ciekawego muzeum i wysłuchaniu opowieści miłej pani przewodnik, ku mojemu zaskoczeniu, ostatni etap wizyty okazał się jej najsłabszym ogniwem, a była nim właśnie degustacja. Z rok po tym wydarzeniu natrafiłem w „Kauflandzie” na znajomy trunek i postanowiłem zweryfikować ówczesne wspomnienia. Niestety, jedno co można z pewnością napisać to to, iż piwo pite tam i to które nabyłem w kraju nie różni się smakiem. Bynajmniej nie jest to komplement. Do rzeczy. Piana znika z taką prędkością, iż nie było możliwości uchwycić ją aparatem. Zapach trunek ma nie najgorszy. Niestety tego samego nie da się powiedzieć o smaku który jest naprawdę nieciekawy. Rozwodzić nie ma się specjalnie nad czym, trochę kwasior, trochę bez wyrazu. Generalnie wyżłopałem dla procentu i tyle. Nawet jako ciekawostkę nie polecam.