Leżajsk Niepasteryzowane
Leżajsk Niepasteryzowane,
ocen: 3 |
| Nazwa: | Leżajsk Niepasteryzowane |
| Browar: | Grupa Żywiec, Browar Leżajsk |
| Voltaż: | 5.5% |
| Rodzaj: | Jasne |
| Opis producenta: | Piwo jasne, zawiera słód jęczmienny i jęczmień, niepasteryzowane. Leżajsk Niepasteryzowane jest doskonałym piwem dla tych, którzy lubią delektować się świeżością smaku i aromatu. |
Naskrob recenzję
Zaloguj się aby dodać recenzję.
Popróbowałem „odświeżonej” wersji tego piwa (przynajmniej jeśli chodzi o wizualną stronę puszki) i chyba jedynie tutaj powiało świeżością, a o reszcie można zapomnieć. Na początek wybiłem sobie ładną pianę, która jednak płochliwa szybko się zwinęła i niewiele po sobie śladu pozostawiła. Na zapach piwo podchodzi wodą, a bardziej jeszcze żelazem, coś tam niecoś delikatnie i nieśmiało nachmielone jest. Co do smaku to dominujące są nuty słodowe, czuć również kukurydzę, chmielu nic a nic. Ogólnie jest jakoś tak nieprzyjemnie, to co wiodące raczej zniechęca, niewiele się po prostu dzieje. Oczywiście wielkich rzeczy się nie spodziewałem, ale nawet to co pozostało nie nastraja człowieka pozytywnie do średniej nawet oceny. Czułem się jakbym pił posłodzoną wodę – koncerniaki siebie nie przeskoczą, albo pechowo trafiłem, albo nawinął mi się jeden z najgorszych ich przedstawicieli. Powrotu i powtórki nie będzie, a tytuł Sikacza to i tak najniższy wymiar kary.
Za taką cenę tylko brać. Smak „w miarę, w miarę” porównywalny do Kasztelana, a tak go nazwać nie można. W smaku dobry. Daje szóstke.
Mocny średniak
Jak dla mnie nie różni się od Harnasiów czy Warek. Zwykły, klasyczny średniak, wcale nie taki zły, jak zwykło się uważać. Lepszy od swego zwykłego krewniaka. Mocna 5 – zwłaszcza biorąc pod uwagę konkurencyjną cenę. Ps. dla jasności – epitet „mocny” nie odnosi się do zawartości alkoholu, a silnej pozycji wśród innych średniaków.