6248
 
 
 
Lemur

Lemur

dodano 15.10.2013 w kategorii: Polskie. Napisano 2 komentarze.
nachmieleni.pl

Lemur, 7.5 out of 10 based on 2 ratings
  • Lemur
Ocena ogólnie:
VN:R_U [1.9.22_1171]
7.5ocen: 2
Nazwa: Lemur
Browar: Browar Widawa
Voltaż: 4.5%
Rodzaj: Oak Aged Pale Ale
Opis producenta:

Piwo jasne, górnej fermentacji, Oak Aged Pale Ale, niepasteryzowane, niefiltrowane. Leżakowane w obecności płatków dębowych. Skład: woda, słód pale ale, słód pszeniczny, słód karmelowy, chmiel (Citra, Galaxy), drożdże Safale S-04. Receptura: Tomasz Kopyra. Alk. 4,5% Obj. Ekst. 11,6% Wag.

doklejono

recenzje

Doklej recenzję

Zaloguj się aby dodać recenzję.

  • Wypił 213 piw
    Jenerał Bractwa Nachmielonych
    Suchy ocenił to piwo:
    ogólnie:8Szlachcic

    LEj na MUR
    Tym, trącącym lekko sucharem tytułem, rozpoczynam drugi – i nie ostatni – odcinek piwnego zoo. No i muszę przyznać, że Lemur to pierwsze piwo z Kopyr&Widawa Collaborated Brew o którym mogę jednoznacznie napisać, że mi podeszło na całej rozciągłości tematu. Z chwilą otwarcia już poczułem przyjemny ale lekki zapach cytrusa. Po przelaniu otrzymałem bursztynowy, mętny płyn przykryty kołderką solidnej i drobnej piany. Z pod tej kołderki ulatniał się, podobnie jak z butli, subtelny cytrusik oraz jeszcze subtelniejsza nuta chmielowa. Zmoczywszy wreszcie usta dostałem to samo ale skontrowane także słodem, który nadał trunkowi bardzo przyjemnej treściwości. Gdzieś po trzecim łyku uwydatniła się goryczka, grejpfrutowa i wyraźna, czego mi bardzo brakowało w ostatnim czasie w piwach, które miałem okazję próbować. Stawiam solidne 8 ale z nikłą szansą na repetę. Jednak te prawie 9 zł za buteleczkę 0,33l krajowego piwa to jednak troszku za dużo, o czym już zresztą gdzieś wspominałem.
    A w trzeciej części piwnego zoo wystąpi Struś z Holandii, który tak do końca piwem nie jest….

  • Wypił 1621 piw
    Brat Założyciel Zawsze Nachmnielony
    Brat Józef ocenił to piwo:
    ogólnie:7Zawisza Czarny

    Lemur zwany Rollo
    Po średnio udanej przygodzie z Kretem nie miałem wielkich oczekiwań wobec tego zwierza, i pozytywnie się zaskoczyłem. Piana wybiła i, w konkretnym kożuchu, trzymała się naprawdę długo. W zapachu z kufla wybił fajny lekki cytrus. Potem było podobnie czyli dość ajpowo, z tą różnicą, że sama główna nuta owocowa była tutaj lżejsza i jakby przytłumiona. Nie oznacza to, iż piwo nie było treściwe, po łyku czasami aż poszczypało w język, po prostu jego smak miał taki przytłumiony charakter. Ogólnie przygoda na plus, niemniej bez omdleń. Siódemeczka.

Recenzje piw