29914
 
 
 
Last Summer

Last Summer

dodano 25.11.2016 w kategorii: Polskie. Napisano 2 komentarze.
nachmieleni.pl

Last Summer, 7.0 out of 10 based on 2 ratings
Ocena ogólnie:
VN:R_U [1.9.22_1171]
7.0ocen: 2
Nazwa: Last Summer
Browar: Browar Raduga, Browar Wąsosz
Voltaż: 4.6%
Rodzaj: Mango Wheat
Opis producenta: brak danych

dorzucono

recenzje

Dorzuć recenzję

Zaloguj się aby dodać recenzję.

  • Wypił 656 piw
    Wiarus Bractwa Nachmielonych
    Brother Watson ocenił to piwo:
    ogólnie:8Szlachcic

    No i udało się, dojechałem jakoś ostatnim tchnieniem do tegorocznego urlopu, jeszcze tylko ostatni dzień tyrki i zaczynamy dłuuugo wyczekiwany relaks. W swojej spiżarni nie znalazłem lepszego trunku na przywitanie wakacji, więc złapałem za tą pszenicę. Z wyglądu faktycznie bardziej przypomina sok multiwitamina, lub pomarańczowy, jest mega mętne i praktycznie bez piany, jeśli nie liczyć tych burzyn tworzących się przy nalewaniu. Zapach jest bardzo orzeźwiający, czuć kwas pszenicy i solidne soczyste tropikalne owoce, w tym właśnie mango, plus jeszcze ananas i banan, od tych owoców aż kręci w nosie. W smaku czuć na szczęście, że to piwo, już po pierwszym łyku jest fajna gorycz, która po chwili jest zastąpiona pszenicznym kwaskiem, owoce pojawiają się na końcu, ale nie są tłem, są wyraźne i świetnie orzeźwiają. Trunek idealny na lato, genialnie gasi pragnienie po upalnym dniu. Sam jestem zdziwiony i nie dowierzam, że daję taką wysoką notę piwu pszenicznemu, ale ten egzemplarz mi wyjątkowo smakuje i według mnie na taką właśnie zasługuje.

  • Wypił 313 piw
    Wielki Brat Nachmielony
    Przemyslav ocenił to piwo:
    ogólnie:6Po-średniak

    Wygląd: Żółto-pomarańczowe i mętne. Wyglądałby zupełnie jak sok typu multiwitamina, gdyby nie bąbelki. Piana jasno-żółta, momentalnie zanikła, mocno musując.
    Aromat: Słód pszeniczny, drożdże, banany i mango. W tle nieco popiołu. Słodko i owocowo.
    Smak: Przeplatające się nuty pszeniczne, drożdżowe oraz owocowe. Da się wyczuć mango i banana, do tego guma balonowa. W odczuciu śliskie od dodatku mango. Na finiszu lekko pikantnie. W gardle czuć też taką szorstkość po wypiciu każdego łyka.
    Ogólne wrażenia: Mocno owocowe, faktycznie widać już gołym okiem wysoką zawartość mango w trunku. Całości jednak bliżej do soku niż do piwa. Jak dla mnie za słodko i za kremowo.

Recenzje piw