Kuźnia Piwowarów 2017 Belgian Blond
Kuźnia Piwowarów 2017 Belgian Blond,
ocen: 1 |
Nazwa: | Kuźnia Piwowarów 2017 Belgian Blond |
Browar: | Jan Olbracht Browar Rzemieślniczy |
Voltaż: | 6.5% |
Rodzaj: | Belgian Blond |
Opis producenta: | Składniki: słody jęczmienne: pilzneński, wiedeński; słód pszeniczny, miód spadziowo-nektarowy; granulaty chmielowe: Oktawia, Cascade; drożdże T-58. Ekstrakt: 16,5 Blg. Piwo pasteryzowane i niefiltrowane. W 2017 r. uczestnicy Kuźni Piwowarów rywalizowali w 6 konkursowych kategoriach: West Coast IPA, Tea Pale Ale, Session IPA, Herbal Ale, Belgian Blond, Tropical Stout. Podczas finału jury wybrało triumfatorów kategorii, którzy uwarzą swoje piwa w naszym browarze i będą zmagać się o tegoroczne Grand Prix. W Kuźni przyszedł czas na klasykę czyli finałowe Belgian Blond Sławomira Mazura. Styl wywodzący się z belgijskiej tradycji piwowarskiej. Jasne piwo, lżejsze niż Dubel i Tripel, ale równie charakterystyczne, z fenolowo – estrowym profilem. Delikatna goryczka, owocowy – przyprawowy aromat i słodszy finisz – zawsze warto sięgnąć po Blond‘a. |
Popuść recenzję
Zaloguj się aby dodać recenzję.
No trochę blond, trochę
Ciężko o dobrą Belgię w kraju nad Wisłą i to piwo jest tego najlepszym przykładem. Zaczęło od zwijającej się piany i średnio zachęcającej woni. W sumie ćmiła w nim gdzieś nuta blondowa ale całość sprawiała wrażenie rozwodnienia. W smaku blondowe przebłyski również się odliczyły jednak tylko na początku i ich skala naprawdę nie powalała. Co zatem dominowało w piwie szczególnie na dystansie? Otóż jakaś dziwna rozwodniona nuta okraszona wyczuwalnym kwaskiem. Różne w swoim życiu belgijskie blondy piłem, o różnej skali słodyczy czy mniej lub bardziej wytrawne ale kwaskowego mi się trafić nie udało. Ogólnie piwo uważam w stylu za nieudane co niestety nie dziwi gdyż cała seria Kuźni jak i poprzednia Piotrka z Bagien z nóg mnie nigdy nie zwaliła. Zwykle było albo średnio albo przyzwoicie. Ten wypust zalicza się niestety do tej pierwszej kategorii.