Kapral Brown
Kapral Brown,
ocen: 3 |
Nazwa: | Kapral Brown |
Browar: | Jan Olbracht Browar Rzemieślniczy, Browar Piwoteka |
Voltaż: | 6.5% |
Rodzaj: | India Export Porter |
Opis producenta: | brak danych |
Dziabnij recenzję
Zaloguj się aby dodać recenzję.
ocen: 3 |
Nazwa: | Kapral Brown |
Browar: | Jan Olbracht Browar Rzemieślniczy, Browar Piwoteka |
Voltaż: | 6.5% |
Rodzaj: | India Export Porter |
Opis producenta: | brak danych |
Zaloguj się aby dodać recenzję.
Nie byłem jakoś specjalnie pozytywnie nastawiony na ten trunek, ot po prostu jeden z zapasów, które wybrałem na urozmaicenie tego ciemnego i zimowego wieczoru. Okazuje się, że od samego początku spotykają mnie przyjemne niespodzianki. Zapach, jaki dolatuje do nosa już po odkapslowaniu, to intensywna dawka kawy z owocami tropikalnymi w tle, alkoholu póki co nie czuć. Pojawia się on jednak już po przelaniu, w postaci coś jakby likieru pomarańczowego. Piana jaka wybija przy przelewaniu jest olbrzymia w kolorze ecru, pojawia się już od pierwszych kropli i tworzy na wysokość większą niż trunku w szkle. Na dolewkę czekam dobre kilka minut, bowiem opada ona bardzo powoli. Ostatecznie wychodzi mi ładny dwupaluchowy Wezuwiusz unoszący się ponad szkło. Sam trunek jest koloru bardzo ciemno brunatnego, światło przechodzi przez niego z ogromnym trudem. W smaku atakuje człowieka intensywna kawowa gorycz trochę podbijana jeszcze nutą alkoholu. Owoce zeszły tu zdecydowanie na dalszy plan, wychodzą jednak w miarę upływu czasu po przełknięciu. Ogólnie pozostawia po sobie dobre wrażenie i w zasadzie porządnie uprzyjemnił ten wieczór swoją obecnością.
bardzo lubię. świetny aromat palonych słódów i chmielu. nieprzenikniony ciemny kolor i solidna piana. a potem smak będący konsekwencją aromatu, który zostawia na końcu silną goryczkę. bardzo lubię takie piwa. mniam.
Lubię takie ciemne piwa. Gorzkie, nie za mocne, w sam raz na portera. Powiedziałbym „zbalansowane” ale to takie dziwne słowo. Co tam piana – szybko znika pozostawiając ślady na szklance, co tam kolor (język go nie widzi…). Smak – to jest w piwie ważne, zapach. I oczywiście „psychoaktywność”, a tej nie brakuje kapralowi. Szlachcic. Zdecydowanie.
Moc kawy
Piana słaba ale fajnie się osadza na szklance. W zapachu kawa. W smaku takoż – moc kawy. Plus ciemne palone słody. Na końcu mocna gorycz. Może szału nie ma ale jest 7/10.