Imperialny Nafciarz

Imperialny Nafciarz, 9.0 out of 10 based on 1 rating

• 

  Marianek

  Wypił 438 piw

  Wielki Brat Nachmielony

  Dodano 7 stycznia 2018 o 19:22

  VN:R_U [1.9.22_1171]

  Ranking: +2 (z 2 )

  Marianek ocenił to piwo:

  ogólnie: 9 Wyborniak

  Whisky Rye Imperial Brown Porter. Ekst. 24 Plato, alk. 10% obj., 75 IBU. Składniki: woda, słody: Whisky 45ppm, Pale Ale, Żytni, Chocolate Wheat, Monachijski typ II, Carafa Special typ II, chmiele: Warrior, East Kent Goldings, drożdże: Safale S-04, płatki drewna kasztanowego. Termin 7.01.2018 r.
  Oko: kolor czarny, piana jasnobrązowa niska, redukuje się do nikłego krążka, zostawia za to gęsty ślad na szkle.
  Nos: z butelki głównie torf oraz w tle kawa, przyjemny. Ze szkła bogatszy. Nadal na pierwszym planie torf, ale wyraźnie czuć kawę, trochę czekolady i nieco wędzonej śliwki. zero alkoholu.
  Smak: się dzieje. Na początku sporo słodyczki, potem torfowa moc i finisz palony. Słodycz od słodów przyjemna, trochę ciasteczka, trochę karmelu, trochę dębiny, ale trwa to bardzo krótko. Najdłużej oczywiście nuty torfowe, one z czasem dominują piwo. Do tego finisz w postaci palonej goryczki, delikatnej kwaskowości, orzech, ale na końcu (po przełknięciu płynu) na języku i podniebieniu zostaje torf. Alkohol nieobecny, tylko przyjemne grzanie w przełyk. Mega się ułożyło. Pierwsze łyki super, bo potem torf odkłada się i on tłumi inne doznania. Wysycenie niskie, ciało solidne.