Hen’s Tooth (Anglia)
Hen’s Tooth (Anglia),

ocen: 2 |
Nazwa: | Hen’s Tooth (Anglia) |
Browar: | Morland Brewing |
Voltaż: | 6.5% |
Rodzaj: | Jasne, mocne, english strong ale, angielskie |
Opis producenta: | brak danych |
0.5l, angielskie, Anglia, english strong ale, Hen’s Tooth (Anglia), jasne, mocne, Morland Brewing, zagraniczne
Wymieć recenzję
Zaloguj się aby dodać recenzję.
Nabytek w promocji Lidla za całe 3.99 zł. Po odkapslowaniu uderzył w moje nozdrza przyjemny zapach owocowo-słodowo-goryczkowy. O miodzie (zapowiadanym w ulotce reklamowej) można zapomnieć. Z tego co czytałem to efekt utlenienia, a przy tym piwie nie ma mowy o takiej wpadce.
Kolor piwa to lekko zmętniony bursztyn (na dnie ułożył się osad drożdżowy). Po przelaniu do szkła ukazała się jasna piana, która opadła do krążka. W smaku czuć spore nachmielenie – goryczka miło atakuje język i podniebienie. Istotnie, goryczka zawiera nutę ziołową. Moc alkoholowa jest wyczuwalna, ale nie stanowi przeszkody w piciu.
Podsumowując piwo jest pijalne w sam raz do wieczornej degustacji.
„Piwo rzadko spotykane jak kurzy ząb” – tak się chwali producent i powiem szczerze, że w to uwierzyłem, bowiem po przetestowaniu już kilku różnych angielskich ale mam w tym temacie doświadczenie i wiem, że każde ma swój własny niepowtarzalny charakter. Tak właśnie było również i tym razem, z tą różnicą, że jest to pierwsze angielskie „mocne” piwo, które było dane mi wypić, no cóż tam mocnym nazywają już te bidne 6,5%. W początkach piana wybija genialna, ale po chwili się okazuje, że był to tylko chwilowy efekt. Kolor mocno ciemno-brunatny, wygląda bardzo zachęcająco. Zapach, jak już mnie angole przyzwyczaiły, jest bardzo oryginalny, dolatują do mnie intensywne owoce i trochę alkoholu, poza tym jest też sporo słodu. Smak poza dość oryginalnym owocowo-słodowym posmakiem odrobinę kojarzy mi się z takim klasycznym polskim strongiem. Takie ciekawe połączenie angielskiego ale z polskim strongiem właśnie, sporo słodu i słodkości z lekką goryczą z tyłu. Niestety muszę jednak przyznać, że najsłabsze ze wszystkich spożytych w ostatnim czasie wyspiarzy. 6 z małym plusem.