25320
 
 
 
Headbanger

Headbanger

dodano 26.01.2016 w kategorii: Polskie. Napisano 3 komentarze.
nachmieleni.pl

Headbanger, 7.3 out of 10 based on 3 ratings
  • Headbanger
Ocena ogólnie:
VN:R_U [1.9.22_1171]
7.3ocen: 3
Nazwa: Headbanger
Browar: Browar Kingpin, Browar Zarzecze
Voltaż: 8.6%
Rodzaj: Imperial India Pale Ale
Opis producenta: brak danych

pociśnięto

recenzje

Pociśnij recenzję

Zaloguj się aby dodać recenzję.

  • Wypił 438 piw
    Wielki Brat Nachmielony
    Marianek ocenił to piwo:
    ogólnie:7Zawisza Czarny

    Kolor: jasna pomarańcza, piana biała drobna, wysoka i dość trwała. Aromat: dominacja cytrusów i w tle owoce słodkie. Smak: początkowo słodki (silna podstawa słodowa), słodkie owoce, cytrusy, a po chwili narasta goryczka, ale nie zalega i nie jest łodygowata. Bardzo dobra, choć na średnim poziomie, typu owocowo-kwiatowego. Alkohol niewyczuwalny.
     

  • Wypił 584 piwa
    Wiarus Bractwa Nachmielonych
    Brodzisław ocenił to piwo:
    ogólnie:7Zawisza Czarny

    Kolor bursztynu (jasnego) leciutko zamglony. Piana jasna, początkowo obfita z drobnych pęcherzyków opada, pozostawiając minimalny ślad na szkle oraz warstewkę na powierzchni płynu.
    Aromat …nikły. Czuć amerykańskie chmiele, właściwie ledwie czuć, cytrusy, tropiki (brzoskwinia, ananas, mango, marakuja) i w tle słodową (zbożową) bazę. Po ociepleniu wyszły też nuty kwiatowe, ziołowe i pieprzowe. Ogólnie jest …orzeźwiająco, przyjemnie.
    Smak dominują z początku słody. Karmelkowość, zbożowość, miód(!?). Szybko na to wchodzi goryczka, taka szlachetna – grejpfrutowo-ziołowa. Niezbyt intensywna ale wyraźna, lekko tylko zalegająca na języku i podniebieniu. Efekt szczypania w język i podniebienie wywołuje też spora dawka alkoholu, która z czasem jest coraz bardziej wyczuwalna.
    Wysycenie średnie do niskiego poprawia pijalność piwa.
     
    Nie jest to pocisk/killer, ale z pewnością przyzwoita/poprawna IIPA. Z drugiej strony Kingpina stać na więcej. 

  • Wypił 1621 piw
    Brat Założyciel Zawsze Nachmnielony
    Brat Józef ocenił to piwo:
    ogólnie:8Szlachcic

    Planowo

    Najlepsze piwo Kingpina wśród tych które piłem do tej pory. Zaczęło tak sobie od lichej piany i…serka waniliowego w zapachu. No cóż nie ma co ukrywać iż brwi poszły trochę w górę. W smaku było już na szczęście planowo i dobrze. Była treść, owoc i konkretna gorycz po łyku która na dystansie dość niegroźnie zaczęła zalegać. Generalnie dostałem to czego oczekiwałem. Nie jest to najwybitniejszy przedstawiciel stylu ale piwo z pewnością godne polecenia.

Recenzje piw