Hadra
Hadra,
ocen: 5 |
Nazwa: | Hadra |
Browar: | Pracownia Piwa |
Voltaż: | 5.9% |
Rodzaj: | American India Pale Ale |
Opis producenta: | brak danych |
Wetknij recenzję
Zaloguj się aby dodać recenzję.
ocen: 5 |
Nazwa: | Hadra |
Browar: | Pracownia Piwa |
Voltaż: | 5.9% |
Rodzaj: | American India Pale Ale |
Opis producenta: | brak danych |
Zaloguj się aby dodać recenzję.
Termin 18.02.07, pite 18.02.08.
Kolor złoty, lekko zamglony. Jasna, bardzo obfita z drobnych i średnich pęcherzyków, opadając dziurawiła, tworząc też bąble.
Aromat intensywny, głównie chmieli. Nuty cytrusowe, żywiczne, mieszają się z pikantnymi, kwiatowymi i słodszymi – owoców tropiku. Czuć także nieco słodów.
W smaku wytrawne i treściwe. Nuty zbożowe i biszkoptowe kontrowane są cytrusowo-żywiczna, sporą goryczką. Chmiele grają tu główną rolę. Jest efekt szczypania i ściągania na języku i podniebieniu.
Wysycenie wysokie, z czasem opada. Alkohol praktycznie niewyczuwalny. Pijalność średnia. Piwo wybitnie do degustacji.
Zapach to chmiele i cytrusy, wszystko bardzo przyjemnie się „wciągało”. Smak podobnie, chmielowo, cytrusowo, a do tego jeszcze przyjemna goryczka 🙂 Konsumpcja w stylu „tak jak lubię” 🙂
Spożywane jako druga pozycja tego wieczoru. Okazało się jednak zdecydowanie przebić punkt otwarcia wieczoru. W pierwszej wersji miało być coś innego (już nie pamiętam nazwy, jakaś APA chyba), ale jak zobaczyłem moc jaką wybranka miała (nędzne 4,5%), szybko zacząłem szukać alternatywy. No i to była bardzo dobra decyzja, opisywany egzemplarz, to rasowy przedstawiciel tegoż gatunku, w dodatku plasujący się bardzo wysoko w tabeli, stwierdzam, że nawet gdzieś w okolicach pudła. Niosąc to piwo do stolika podążałem za cudownym, owocowym aromatem wydobywającym się ze szklanicy przede mną, chyba się nie powstrzymałem i wziąłem nawet solidnego grzdyla na drogę. Na ilość piany narzekać nie mogłem, bo najdłużej ze wszystkich czekałem na napełnienie swojego naczynia. No co tu dużo pisać, po prostu REWELKA!! Na pewno do wielokrotnych powtórek.
Petarda
Miałem szczęście wlać do przełyku kilka piw z Pracowni i wielkim ich fanem nie zostałem, tym milej zaskoczyłem się tym. Z tej stajni właściwie tylko od znakomitego RIS-a dostałem tak pozytywnego strzała. Początek w postaci niezłej piany i świetnego grejpfrutowego aromatu nie zdziwił. Niejedna taka sobie IPA tak zaczynała. Niestety już dużo mniej tak kończyło jak ta propozycja. A tutaj w smaku dostałem świetną, intensywnie owocową, bardzo aromatyczną IPA-ę z konkretną, fajną i znakomicie zbalansowaną z resztą goryczką na finiszu. Planowo, stylowo i na naprawdę bardzo wysokim poziomie. Niewiele piłem tak znakomitych IPA w życiu. Gorąco polecam, dla miłośników gatunku jazda absolutnie obowiązkowa.
REWELACJA!
Piana ładnie osadza się na szkle. Zapach mega, mocno chmielowy, mocno owocowy – po prostu eksplozja cytrusów. W smaku równie mocne. Na początku atakują cytrusy w osobie grejpfruta – wyraźnie i bez pardonu. Po chwili na pierwszą linię frontu wchodzi gorycz – wyraźna ale wyważona. Powiedzieć, że jest dobre to zdecydowanie za mało. Jak dla mnie najlepsze piwo z Pracowni Piwa jakie do tej pory piłem. Daję 9.