Fasberg
Fasberg,
ocen: 4 |
Nazwa: | Fasberg |
Browar: | Grupa Van Pur, Browar Rakszawa |
Voltaż: | 5.7% |
Rodzaj: | Jasne |
Opis producenta: | Ekstrakt: 11,7% wag. Pasteryzowane. Zawiera słód jęczmienny. |
Puknij recenzję
Zaloguj się aby dodać recenzję.
ocen: 4 |
Nazwa: | Fasberg |
Browar: | Grupa Van Pur, Browar Rakszawa |
Voltaż: | 5.7% |
Rodzaj: | Jasne |
Opis producenta: | Ekstrakt: 11,7% wag. Pasteryzowane. Zawiera słód jęczmienny. |
Zaloguj się aby dodać recenzję.
Do wypicia, ale tylko ze względu na bardzo dobry stosunek cena/jakość. Bo o jakiejś „jakości”, tu ciężko mówić. Bardzo słodowe, zero goryczki i mocno nagazowane.
Mierniak
Nie ma co ukrywać. Jeżeli nie spotkało się, do tej pory, na swej drodze, to trzeba się przełamać. Fama i sława napitku jest szeroko znana i wiadomo, że obawy nie są rzeczą dziwną. Marketing nazwy i miejsce zakupu (Biedronka) robi swoje. Osobiście jako, iż nie należę do strachliwych względem chmielowych wynalazków toteż nabyłem, przelałem i…”totalny brak szału” jest zwrotem, który podsumował notkę pod nazwą „Fasberg”. Piany brak, w smaku dramatu nie ma, ale czuć, że to niska półka i fajerwerki nie grożą. Generalnie spożyć się da i tyle. W pamięci nie zostaje praktycznie nic, co biorąc pod uwagę famę trunku, można nawet podciągnąć pod komplement. 🙂 Podsumowując, taki średniako-mierniak w naprawdę ekonomicznej cenie. Tyle.
O dziwo dobry średniak
Umówmy się piwa tworzone dla supermarketów czy dyskontów, jako odpowiedź na popyt tej mniej zamożnej części naszego społeczeństwa do dobrych piw nie należą. Zasadą jest to, że mają przypominać w smaku piwo i wskazana jest odpowiednia liczba procentów. Moje mniemanie o Fasbergu było więc niskie i długo się wahałem przed włożeniem go do koszyka. Nie powiem, przy wykładaniu na kasę trochę się wstydziłem. Tym większe było moje zdziwienie, gdy go skosztowałem. Ani piana, ani aromat nie powalają. Smak co prawda również, ale … właśnie ALE – Fasberg nie odbiega od zwykłych średniaków. Średniakami są dla mnie takie piwa koncernowe, jak Harnaś, Warka czy Tatra. Nie są to piwa drogie. Jednak w porównaniu z Fasbergiem są dużo droższe, a dla mnie nie wnoszą jakościowej przewagi. Tyle w sumie chyba wystarczy. Nie będę opisywał głębi smaku Fasberga, bo takowej owe piwo nie posiada. Po prostu, w miarę dobre piwo, którego – wbrew pozorom – można się spokojnie napić. No chyba, że zamierzmy pić w towarzystwie – wtedy już niestety obciach 🙂 Daje 5.