Czarna Pitch
Czarna Pitch,
ocen: 3 |
Nazwa: | Czarna Pitch |
Browar: | Browar Solipiwko, Browar Zarzecze |
Voltaż: | 6.5% |
Rodzaj: | Black India Pale Ale |
Opis producenta: | Black IPA. Blg 16,5. ABV 6,5%. IBU 88. Piwo pasteryzowane, niefiltrowane. Woda. Słody: pale ale, monachijski, karmelowy, czekoladowy, pszeniczny, barwiące. Chmiele: Cascade, Chinook, Citra, Simcoe. Drożdże: Safbrew US-05. Dawno, dawno temu trzej czcigodni rycerze posilali się po trudach turnieju rycerskiego w karczmie mojego pradziada. Jeden z nich poprosił karczmarza o mleko z miodem, bo strasznie go nap… bolało gardło. Pradziad mój znał lepszy specyfik na taką przypadłosć i podał strudzonemu wojowi piwo ze szczyptą soli. Napój przyniósł szybką ulgę i w podzięce szlachetny rycerz nadał mojemu pradziadowi nazwisko Solipowiko. Przynajmniej tak słyszałem 🙂 |
Doklej recenzję
Zaloguj się aby dodać recenzję.
Duży rozczar
Po Browarze Solipiwko spodziewałem się dużo leszego piwa. To okazało się czarną IPA-ą z rodzaju tych, których nazwyczajniej w świecie nie trawie i które w tym kształcie często spotykam w kraju nad Wisłą. Pianę piwo wybiło fajną, a ta uszyła naprawdę świetną firankę na szkle. Wybijająca w smaku wytrawna kawa lekko zatrwożyła, i słusznie, gdyż rządziła również smakiem. Było kawowo, treściwie, wytrawnie, ze sporą i nieprzyjemnie zalegającą goryczką. Gdzie w tym piwie była nuta cytrusowa, której w piwach uwarzonych w tym stylu mam prawo się spodziewać, pozostaje pytaniem otwartym. Ogólnie trunek bardziej zmęczyłem niż wypiłem. Duży zawód i spory minus dla browaru.
Bardzo dobra czarna IPA. Od samego początku cieszy zarówno zmysł wzroku, jak i węchu oraz smaku. Jest to faktycznie czarny, o sporej gęstości płyn zwieńczony od góry ciemnobeżową, wysoką i drobną pianką, która pozostaje na dłużej i pozostawia po sobie ciekawy lacing. W zapachu na początku wyczuwalne intensywne słodkie owoce, które w miarę zmniejszania się warstwy piany pozostawiały pole do popisu ciemnym słodom i kawie. W smaku, zgodnie z tym co napisał Brat Marcin, jest bardziej czarna niż IPA, ale dzisiaj mi to zupełnie nie przeszkadza, a nawet się cieszę, że tak się okazało, bowiem akurat dzisiaj miałem ochotę na coś z ciemnym charakterem 🙂 .
Dobre
Świetna piana. W zapachu cytrusy wyczuwalne ale nie jakoś mocno. Dochodzą do nich palone słody. W smaku jest bardziej black niż IPA. Jest ta cytrusowa kwaskowatość co prawda (a na końcu także wyraźna gorycz), ale tylko na chwilę i jest przyćmiona przez delikatne, ciemne słody. Ogólnie rzecz biorąc dobre piwo, niemniej wolałbym jednak wypić zarówno klasyczne IPA, jak i dobrego portera. Daję 7.