10335
 
 
 
CREW Republic Roundhouse Kick (Niemcy)

CREW Republic Roundhouse Kick (Niemcy)

dodano 20.02.2014 w kategorii: Zagraniczne. Napisano 1 Recenzja.
nachmieleni.pl

CREW Republic Roundhouse Kick (Niemcy), 9.0 out of 10 based on 2 ratings
Ocena ogólnie:
VN:R_U [1.9.22_1171]
9.0ocen: 2
Nazwa: CREW Republic Roundhouse Kick (Niemcy)
Browar: CREW Republic
Voltaż: 9.2%
Rodzaj: Ciemne, super mocne, imperial stout, niemieckie
Opis producenta: brak danych

zasiano

recenzję

Zasiej recenzję

Zaloguj się aby dodać recenzję.

  • Wypił 213 piw
    Jenerał Bractwa Nachmielonych
    Suchy ocenił to piwo:
    ogólnie:9Wyborniak

    Kick z półobrotu
    No i nadejszła ta wiekopomna chwila, by wreszcie zakosztować pierwszego w mojej karierze piwosza-żulika piwa w stylu Imperial Stout lub jak kto woli Russian Imperial Stout. Ponieważ ten akurat przypadek to twór niemieckiego piwowarstwa rzemieślniczego a ja niezbyt pozytywnie doświadczony wcześniej spożytymi trunkami z „dojczlandu” siałem obawy, że mogę wyjść z tej randki z podbitym okiem – tym bardziej jeśli spojrzy się na rysunek na krawatce, przedstawiający jegomościa wyprowadzającego tytułowy kick(patrz fotka nad tekstem). Nic tam, otwieram…i jest wybornie. Wspaniała woń kakao, ale takiego gorzkiego jakie się sypie do ciasta. Dalej mamy jeszcze nuty kawowo-karmelowe, nie są one jednak specjalnie dominujące.  Lejemy więc do szkła i mamy strumień gęstawego, smoliście czarnego piwa. Ze szkła zionie to samo co z butli ale niestety już z wyczuwalną nutą alkoholową. Nie jest to jakaś ordynarna spirytusowa woń ale jednak i obecna jest przez cały dystans. Przejdźmy do walorów smakowych. Mamy tu lekką słodycz oraz – tak jak w zapachu – wyczuwalne gorzkie kakao, przeplatane nutami kawy. Pianę piwo wybiło znakomitą, była gęsta, drobna i ciemnobeżowa niczym w najwyższej klasy porterze. Wracając do piwa; takie jakby lepkie i śliskie w ustach, zostawia całkiem ciekawy ślad. Niestety jak już wyżej wspomniałem, twórcom nie udało się zamaskować do końca procentów i gdyby nie to, piwo bez wahania poczęstowałbym w ocenie dychą, tak mamy 9 ale mocne, tak jak woltaż. Tymczasem kończę bo przyleciały Kawki z kolaboracji, trzeba je godnie powitać 😉

Recenzje piw