1306
 
 
 
Carlsberg (Dania)

Carlsberg (Dania)

dodano 27.03.2013 w kategorii: Zagraniczne. Napisano 8 komentarzy.
nachmieleni.pl

Carlsberg (Dania), 4.7 out of 10 based on 15 ratings
  • Carlsberg (Dania)
Ocena ogólnie:
VN:R_U [1.9.22_1171]
4.7ocen: 15
Nazwa: Carlsberg (Dania)
Browar: Carlsberg Polska sp. z o.o., Browar Okocim
Voltaż: 5%
Rodzaj: Jasne
Opis producenta: brak danych

uzupełniono

recenzji

Uzupełnij recenzję

Zaloguj się aby dodać recenzję.

  • Wypił 92 piwa
    El Profesore Alma Chmielus
    CyganZSB ocenił to piwo:
    ogólnie:6Po-średniak

    Piwo przeciętnej klasy… Ale… co tu dużo pisać… piwo jak piwo, typowy koncerniak z lepszym smakiem.

  • Wypił 86 piw
    Docentus Zenobius Furmanus Chmielus
    Iostrowski ocenił to piwo:
    ogólnie:6Po-średniak

    Nadzwyczajnie przeciętne. Nie wiadomo czy jest kopiowane czy jest kopią. Piwo jak setki innych. W smaku zwykle piwo, nie wyróżniające się niczym, poza ładną butelką. 

  • Wypił 86 piw
    Docentus Zenobius Furmanus Chmielus
    matiasowy ocenił to piwo:
    ogólnie:7Zawisza Czarny

    Niegdyś ulubione. Nie rozstawałem się z nim, dopóki nie odkryłem chociażby pilsów regionalnych, w których nie dość że się zakochałem, to jeszcze są tańsze lub w podobnej cenie, a lepsze. Mimo wszystko lubię czasem również wrócić do mainstreamowego piwa, a to jest jedno z lepszych.

  • Wypił 343 piw
    Brat Założyciel Zawsze Nachmnielony
    Brat Adam ocenił to piwo:
    ogólnie:7Zawisza Czarny

    Przyzwoite delikatne piwo 🙂

  • Wypił 656 piw
    Wiarus Bractwa Nachmielonych
    Brother Watson ocenił to piwo:
    ogólnie:6Po-średniak

    Do Carlsberga mam niesamowity sentyment. Pamiętam jak w czasach szkolnych i studenckich było dla mnie rzadko osiągalnym znamieniem luksusu. Jak już udało mi się uciułać te parę groszy więcej i zamieniałem się w Panisko z zieloną butlą w ręku od razu czułem, że ten wspaniały item dodaje jakieś +10 do charyzmy. Jeśli chodzi o smak to na tle spijanych wówczas Kenigerów był on wręcz Nektarem (napojem mitologicznych bogów). Człowiek zrobił się starszy, spróbował to i tamto (można powiedzieć z niejednego pieca chleb jadł i niejednego kufla browar pił) i niestety czar prysł. Aczkolwiek nadal uważam, że jest to dobre piwko, po które zawsze sięgam gdy trafię na jakąś dobrą promocję.

  • Wypił 103 piw
    Prawdziwa Szycha Bractwa Nachmielonych
    jagiel ocenił to piwo:
    ogólnie:6Po-średniak

    choć slogan ‚probably the best beer in the world” brzmi bardzo ładnie, jednak zupełnie się z nim nie zgadzam. Carls jest piwem nijakim, bez wyrazistych znaków dla konsumenta, że warto do mnie wracać. Po wypiciu każdego łyka pozostawia dziwny posmak drożdży. Poza tym po raz pierwszy spotkałem się, że piwo kupione w Polsce różni się smakiem – mam tu na myśli Carlsberga ‚normalnego’ oraz tego co się pojawia od czasu do czasu w Lidl’u. Ten z Lidl’a to wręcz studenciak. Ogólnie słabe 5.

  • Wypił 213 piw
    Jenerał Bractwa Nachmielonych
    Suchy ocenił to piwo:
    ogólnie:6Po-średniak

    Chyba jedyna marka, która potrafi wyposażyć swojego konsumenta w różnorakie gadżety mniej lub bardziej związane z piwem. Ja osobiście przez te parę lat przygody z Carlsem „zarobiłem” 4 zestawy podkładek pod kufel, kalendarz i torba termiczna do przenoszenia schłodzonego browarka. Ale wróćmy do piwa: jest poprawnie….noooo może trochę bardziej, tak z pół punktu. Porównawszy do ulubionego zimowego sportu polaków – dobre wyjście z progu, poprawny lot i lądowanie łagodnym telemarkiem. Z uwagi na dość częste promocje można śmiało polecić.

  • Wypił 812 piw
    Brat Założyciel Zawsze Nachmnielony
    Brat Marcin ocenił to piwo:
    ogólnie:7Zawisza Czarny

    Wspomnienia -> bum! ziemia…

    Nigdy jakoś specjalnie za Carlsbergiem nie przepadałem. Niemniej wspomnienie jakie miałem z tych nielicznych tete-a-tete z Carlsbergiem było dobre, wręcz wydawało się bardzo dobre. Jak się okazało, chyba w międzyczasie wspomnienie to zostało ukształtowane przez reklamy i skutecznie budowany brand image.
    Gdy zobaczyłem w Biedronce Carlsberga powiększonego (0,568l) w atrakcyjnej cenie, pomyślałem, że z chęcią odświeżę zakurzone wspomnienie jednego z najbardziej znanych piw. Zakupiłem więc. Przelałem do kufla i zanurzyłem dziób. I w sumie nie mam na co narzekać. Piwo dobre, ale… no właśnie – po prostu dobre, żadnego szału. Tyle w temacie. Gdy jest w dobrej cenie można nabyć, ale normalnie to przerost marketingu nad treścią. Piwo solidne, ale nic ponadto.

Recenzje piw