26517
 
 
 
Calamity Jane

Calamity Jane

dodano 07.04.2016 w kategorii: Polskie. Napisano 4 komentarze.
nachmieleni.pl

Calamity Jane, 6.3 out of 10 based on 4 ratings
  • Calamity Jane
Ocena ogólnie:
VN:R_U [1.9.22_1171]
6.3ocen: 4
Nazwa: Calamity Jane
Browar: Browar Faktoria, Browar Zodiak
Voltaż: 6.3%
Rodzaj: White India Pale Ale
Opis producenta:

Słody: pilzneński, pszeniczny, płatki pszenne, płatki owsiane. Chmiele: Mosaic, Cascade, Zeus. Przyprawy: Skórka pomarańczowa, kolendra. Drożdże: US-05. Ekstrakt Początkowy: 15% wag., alk 6,3% obj. IBU 50.

Calamity Jane doskonale sprawdzi się w połączeniu z delikatnymi rybami, owocami morza (krewetki, kalmary, małże), sałatkami z udziałem owoców, kozim serem, a także z średnio ostrymi potrawami kuchni tajskiej I meksykańskiej.

“Nikogo jeszcze nie zabiłam, ake miałabym ochotę palnąć w łeb parę bab z Deadwood” – te słowa przypisuje się słynnej Calamity Jane, gdy grupa uzbrojonych w nożyczki “porządnych dam z towarzystwa” wdarła się do saloonu w Deadwood aby ostrzyc Jane za, ich zdaniem, jej nieobyczajne zachowanie. Jane nie dała się zaskoczyć; zadarła każdej z nich suknie i halki na głowę, aż szacowne damy wystąpiły “w stroju Ewy” ku uciesze klienteli saloonu. Życiorysu Calamity Jane, legendy Dzikiego Zachodu, nie powstydziłby się niejeden mężczyzna. Urodziła się w 1852 roku w Missouri i naprawdę nazywała się Martha Jane Cannary. W swoim barwnym życiu pracowała jako położna, tancerka, kucharka, dama do towarzystwa, woźnica dyliżansu, organizowała gry hazardowe w saloonach miast Dzikiego Zachodu, występowała także w cyrkach Buffalo Billa, gdzie prezentowała swoje jeździeckie i strzeleckie umiejętności. Doskonale radziła sobie z męską częścią konkurencji, a we władaniu bronią przewyższała wielu panów. Była rewolwerowcem i zatrudniła się jako zawiadowca w oddziale generała Crooka. Na drodze swojego życia spotkała Wild Billa Hickoka w którym Calamity się zakochała, a nawet twierdziła, że wzięła z nim ślub co było jednak kłamstwem. Dziś jest jedną z najsłynniejszych kobiet ówczesnej Ameryki, a jej postać pojawiała się w literaturze i wielu filmach. Zmarła w Deadwood w wieku 51 lat, pochowano ją tuż obok Dzikiego Billa Hickoka.

grzmotnięto

recenzje

Grzmotnij recenzję

Zaloguj się aby dodać recenzję.

  • Wypił 438 piw
    Wielki Brat Nachmielony
    Marianek ocenił to piwo:
    ogólnie:6Po-średniak

     
    Oko: jasnozłoty zamglony, piana niezby wysoka, biała
     
    Nos: początkowo cytrusy lekko, bardziej słodkie jak brzoskwinia, a z czasem kolendra oraz lekko nafta.
     
    Smak: jest wyczuwalna podstawa słodowa – pszeniczna, do tego witbierowskie (kwiatowo-przyprawowe), wytrawne. Goryczka nie zalega, z czasem coraz bardziej narasta, podkreślona skórką pomarańczy. Zarówno jako aromat jak i smak nie powalają, są trochę „przymglone”.

  • Wypił 82 piwa
    Docentus Zenobius Furmanus Chmielus
    Leszek ocenił to piwo:
    ogólnie:7Zawisza Czarny

    Lubię piwa z Faktorii, lecz po tym spodziewałem się czegoś więcej. Niby wszystko na miejscu, lecz brakuje pewnego „smaczku”, który inspirowałby do głębszych poszukiwań piwnej rozkoszy. Mogło być lepiej – Calamity należy spróbować.

  • Wypił 1621 piw
    Brat Założyciel Zawsze Nachmnielony
    Brat Józef ocenił to piwo:
    ogólnie:7Zawisza Czarny

    Bardziej wit niż IPA

    Pisząc najkrócej choć źle nie było to po Faktorii spodziewałem się więcej. Zaczęło się średnio od lichej piany i lekko skisłej, chmielowej woni. W smaku początek był równie nieciekawy, niemniej po paru chwilach piwo wyszło na prostą. Pomimo braku kolendry trunek kojarzył mi się raczej z witem. Rządziła nim dość słodkawa Ameryka pozbawiona prawie zupełnie charakterystycznej dla ajpiejów kontry goryczkowej. Ta wychynęła bardzo subtelnie dopiero pod koniec degustacji. Ogólnie piwo dość mocno jechało przyzwoitym ale z nóg nie zwalającym witem, na hybrydę stylów w ślepym teście bym raczej nie postawił. Jak dla mnie można się generalnie napić ale jak już nadmieniałem po Faktorii spodziewałem się więcej.

  • Wypił 2 piwa
    Aspirant Bractwa Nachmielonych
    marianlipa ocenił to piwo:
    ogólnie:5Średniak

    Nie powala, jak dla mnie średniak. 

Recenzje piw