26057
 
 
 
Big Sleep

Big Sleep

dodano 10.03.2016 w kategorii: Polskie. Napisano 3 komentarze.
nachmieleni.pl

Big Sleep, 6.7 out of 10 based on 3 ratings
  • Big Sleep
Ocena ogólnie:
VN:R_U [1.9.22_1171]
6.7ocen: 3
Nazwa: Big Sleep
Browar: Browar Raduga, Browar Zodiak
Voltaż: 10%
Rodzaj: American Barley Wine
Opis producenta:

Piwo niefiltrowane, pasteryzowane. Składniki: woda, słód jęczmienny, słód pszeniczny, chmiele: Cascade, Simcoe, Centennial, Mosaic, Zeus, Magnum, drożdże US-05. Alkohol: 10,5%. BLG 24°. Goryczka: 100 IBU.

pchnięto

recenzje

Pchnij recenzję

Zaloguj się aby dodać recenzję.

  • Wypił 438 piw
    Wielki Brat Nachmielony
    Marianek ocenił to piwo:
    ogólnie:7Zawisza Czarny

     
    Kolor to ciemna miedź, męta, piana nawet niezła jak na styl, ale szybko znika, zostawia mocny ślad na szkle. Aromat z butelki uderza w nozdrza słodkimi owocami niczym kandyzowanymi owocami egzotycznymi z powiewem cytrusów, do tego karmel i toffi. Smak najpierw słodycz typu słodkie owoce egzotyczne zatopione w karmelu, może nawet toffi, do tego rodzynki, a potem piwo idzie w kierunku wytrawnego dzięki goryczce – jest ona w stylu żywicznym, bez łodygowatości i zalegania. Alkohol ukryty, nie czuć nic, a to przecież 10,5 %. Przyjemnie rozgrzewa gardło. Ma spore „ciało”, jest gęste w odczuciu na języku.

  • Wypił 584 piwa
    Wiarus Bractwa Nachmielonych
    Brodzisław ocenił to piwo:
    ogólnie:7Zawisza Czarny

    Kolor jasnej miedzi, zmętniony. Piana jasna z drobnych pęcherzyków niewielka, opadła szybko do zera.
    Aromat: uderza landrynka a potem cytrusy. Zapach nie jest intensywny wprawdzie ale wyraźnie czuć słodkie słody połączone z chmielami amerykańskimi w nucie wytrawnej.
    W smaku czuć ponownie słodkie słody (suszone owoce, rodzynki, toffi nawet!). Piwo jest gęste, wyklejające nawet, a goryczka z każdym łykiem potęguje się w postaci osadzania na języku i podniebieniu. Goryczka cytrusowo-żywiczna jest bardzo przyjemna ale niezbyt intensywna. Alkohol wyraźny, rozgrzewa już od jamy ustnej do żołądka. Wysycenie średnie do niskiego dopełnia całości. Pijalność średnia jak na ABW.
    W tym barley wine jest wszystko co powinno – potęga słodu, chmiele, alkohol nawet zgrabnie ukryty jak na swoją moc. Ale kurde ten – tego – coś mi tu brakuje?! Wiem! Dopierdalam się, ale jednak – słodycz dominuje nad chmielami i piwo na finiszu jest nieco mulące.
     
    Na odrębną uwagę zasługuje okładka, jak zwykle u Radugi – dzieło sztuki, będące raczej plakatem reklamującym film. 

  • Wypił 1621 piw
    Brat Założyciel Zawsze Nachmnielony
    Brat Józef ocenił to piwo:
    ogólnie:6Po-średniak

    Rozczar
    Zaczęło się od lichej piany i głównie słodowej woni w której jednak czuć było również amerykański chmiel. W smaku proporcje były podobne, dość konkretnie słodka, zapewne słodowa, podbudowa w nim dominowała a średnio pociągający swym charakterem chmiel był wyraźny niemniej raczej w tle. Całość dopełniała naprawdę konkretna i wzbierająca na dystansie gorycz, której skala pod koniec degustacji zaczęła przeszkadzać i która zaczęła nieprzyjemnie zalegać. No cóż nie będę ukrywał, iż spodziewałem się po tym piwie więcej. W porównaniu na przykład do propozycji Faktorii to jednak naprawdę poziom niżej.

Recenzje piw