30484
 
 
 
B-Day 4.0 Panie Proszą Panów

B-Day 4.0 Panie Proszą Panów

dodano 29.12.2016 w kategorii: Polskie. Napisano 2 komentarze.
nachmieleni.pl

B-Day 4.0 Panie Proszą Panów, 6.0 out of 10 based on 2 ratings
  • B-Day 4.0 Panie Proszą Panów
Ocena ogólnie:
VN:R_U [1.9.22_1171]
6.0ocen: 2
Nazwa: B-Day 4.0 Panie Proszą Panów
Browar: AleBrowar, Browar PINTA, Browar Piwoteka
Voltaż: 5%
Rodzaj: Perlage Dry New Zealand India Pale Ale
Opis producenta: brak danych

wtrącono

recenzje

Wtrąć recenzję

Zaloguj się aby dodać recenzję.

  • Wypił 1621 piw
    Brat Założyciel Zawsze Nachmnielony
    Brat Józef ocenił to piwo:
    ogólnie:5Średniak

    Orzeźwiające, owocowe, kwaśne
    No cóż, na wstępie pozostaje mi się zgodzić z kolegą Brodzisławem. Porę wypuszczenia piwa o takim charakterze uważam za nieszczególną. Trzeba uczciwie przyznać, że trunek swoim charakterem na lato byłby jak znalazł. Zimą, i to taką jak w tym roku, wydaje się lekkim nieporozumieniem. Generalnie jednak, poza wszystkim, to i tak napitek trochę nie z mojej bajki. Jak dla mnie najzwyczajniej w świecie za kwaśny. Zaczął od dzikiej piany i niespecjalnej kwaskowej woni, która do tego zalatywała trochę kloaką. Ta w smaku, szczęśliwie, okazała się jeno wspomnieniem. Tym rządził kwaśny orzeźwiający owoc i właściwie tylko on. Był niezły, niemniej różnej skali kwasy to totalnie nie moje rejony. Piwo wypiło się bez bólu zębów, niemniej czeka je z pewnością los zeszłorocznego B-Day czyli wzruszenie ramion i zapomnienie. Szkoda. Oczekiwanie na powrót triumwiwatu do poziomu z Przewrotu Mlecznego trwa.

  • Wypił 584 piwa
    Wiarus Bractwa Nachmielonych
    Brodzisław ocenił to piwo:
    ogólnie:7Zawisza Czarny

    Kolor słomkowy zmętniony/zamglony. Piana jasna z drobnych pęcherzyków, opadła (tworząc bąbelki wielkości średniej) dość szybko do minimalnej warstwy.
    Aromat winny – białego wina, białych owoców – winogrona, agrestu. Nuty chmielowe – cytrusów mieszają się z siarką na finiszu.
    Smak wytrawny, słody ledwie wyczuwalne. Wychodzi od razu biały owoc, winogrono, agrest z finiszem kwaskowym i lekko cierpkim. Goryczka niska (cytrusowa) z kolejnymi łykami potęgowana jest m.in. wysokim wysyceniem, objawiającym się lekkim szczypaniem na podniebieniu.
    Fajne piwo, ale jak zwykle – lekkie i przyjemne zostało uwarzone na zimę.
    Niestety, na naganę zasługuje opakowanie z ledwie czytelna etykietą i do tego niechlujnie naklejoną.

Recenzje piw