22416
 
 
 
B-Day 3.1 Spoko Marocco

B-Day 3.1 Spoko Marocco

dodano 12.08.2015 w kategorii: Polskie. Napisano 2 komentarze.
nachmieleni.pl

B-Day 3.1 Spoko Marocco, 6.5 out of 10 based on 2 ratings
  • B-Day 3.1 Spoko Marocco
Ocena ogólnie:
VN:R_U [1.9.22_1171]
6.5ocen: 2
Nazwa: B-Day 3.1 Spoko Marocco
Browar: AleBrowar, Browar PINTA, Browar Piwoteka, Browar na Jurze
Voltaż: 4.4%
Rodzaj: Pepper Pale Ale
Opis producenta:

B-Day 3.1. Pepper pale ale. Ekst. 11,5. Alk. 4,4% obj. Piwo pasteryzowane. Skład: woda; słody – Pale Ale, Wiedeński, zakwaszający; chmiele: Columbus, Chinook, Sorachi Ace; pieprz, kardamon; drożdże: US-05.

Jak pieprzyć, to pieprzem z Maroko – tak postanowiliśmy i przed uwarzeniem 3. edycji piwa B-Day udaliśmy się do Afryki, gdzie przebrani dla niepoznaki za tamtejszego wielbłada zakupiliśmy znaczącą ilość pieprzu i co nieco kardamonu. Zaopatrzeni w odpowiedeni przyprawy popełniliśmy Spoko Marocco, czyli wspólne piwo AleBrowaru, PINTY i Piwoteki Narodowej. Aromatyczne, orzeźwiające i pikantne Pepper Pale Ale, którym uczcimy z Wami nasze urodziny. 

To piwo zostało uwarzone kontraktowo przez AleBrowar, PINTĘ i Piwotekę Narodową w Browarze na Jurze.

zapuszczono

recenzje

Zapuść recenzję

Zaloguj się aby dodać recenzję.

  • Wypił 1621 piw
    Brat Założyciel Zawsze Nachmnielony
    Brat Józef ocenił to piwo:
    ogólnie:6Po-średniak

    Tyle pary w gwizdek

    Jak na taki skład piwowarski to generalnie rozczar z rodzaju konkretnych. Tegoroczne B-Day zaczęło od lichej piany i takiej też woni. A w smaku dominowała gorycz i…tyle. Tragedią tego piwa jest fakt, że na tych dwóch krótkich zdaniach mogę zakończyć recenzję. Naprawdę nie potrzeba wycieczki do Afryki aby osiągnąć taki efekt końcowy, wielu craftowcom się to ostatnio udało bez tego. Tragedii nie było ale fakt kto firmował ten trunek powoduje, iż lepiej spuścić nad nim zasłonę milczenia i puścić w niepamięć. Tyle mojego zdania.

  • Wypił 812 piw
    Brat Założyciel Zawsze Nachmnielony
    Brat Marcin ocenił to piwo:
    ogólnie:7Zawisza Czarny

    7/10. Tylko.
    Przyzwoicie. Piana ujdzie, przez chwilę się utrzymuje. W zapachu dość intensywne – owoce i przyprawy. W smaku podobnie. Lekko za słodkie i te przyprawy za mocno obecne. Smacznie ale szału nie ma. Niestety, a po takiej kooperacji liczyłem na więcej.

Recenzje piw