Amber Naturalny
Amber Naturalny,
ocen: 11 |
| Nazwa: | Amber Naturalny |
| Browar: | Browar Amber |
| Voltaż: | 5.7% |
| Rodzaj: | Jasne |
| Opis producenta: | Piwo jasne niepasteryzowane. Ekstrakt: 12,2%. Browar Amber to rodzinny niezależny Browar z Pomorza. Z dumą kontynuujemy tradycje browarnicze regionu. |
Wysmaż recenzję
Zaloguj się aby dodać recenzję.
Nawet nie wiedziałem że amber ma tyle propozycji i raczej mnie wcześnie nie zawiódł zakupiłem naturalny w promocji za 1,50pln więc oczekiwań nie mam żadnych może powinienem mieć obawy. Kolor jasny złoty jest czapa białej piany w aromacie przede wszystkim słody jest goryczka nie jest złe ma w sobie to coś, zdecydowanie podpisuje się pod opiniami kolegów jest lepsze od koncerniaków więc pośredniak jak najbardziej.
Krótko można by o tym piwie napisać: przeciętne. Piana niewielka, kolor jasny, zapach taki sobie, ani nie odrzuca, a i nie powoduje omdleń nad kuflem, goryczka taka średnia, chmiel raczej na poziomie dobrego życzenia, dominuje bardziej słód. Wspomnień po wypiciu (nie tylko z powodu wciągniętej liczby) nie będziemy mieli jakiś szczególnych, ot taka zapchaj dziura po całym dniu pracy. Jest jednak coś w tym piwie, że w miarę regularnie (ale raczej w skali kilku miesięcznej, nie częściej) do mnie wraca, i vice versa. Jeśli mam wybór – czy Warka, czy Żubr – wybieram Amber, jeśli w ogóle do takich wyborów dochodzi. Czyli taki słaby Po-średniak.
Bardzo przeciętne piwo, bez zbędnych minusów, ale też i bez jakiś tam plusów. Jest przyzwoicie. Wypiłem i mogę spokojnie do niego wrócić.
Przyjemny w smaku, nie-koncerniak do wypicia. Niczym szczególnym nie powala ale też niczym nie odrzuca. Ot całkiem dobrze uwarzone jasne piwo. W barwie krystalicznie klarowne złoto, piana jakaś tam była. Dla mnie zdecydowanie napitek do zaleczania syndromu dnia następnego, jeśli nie chce się katować jakimś szajsem.
Uważam to piwo za niezłe, ale z pewnością nie wybitne. Uplasowuje się gdzieś pomiędzy warką, a perłą chmielową.
wyraźny słodowy aromat, niestety niewyczuwalny chmiel, to samo przekłada się na smak: jest chlebowy, słodowy. Piwo co prawda nie jest pasteryzowane, ale niestety mikrofiltrowane. Ogólnie bez ekscesów
Ponadprzeciętna goryczka
Nie oczekiwałem po tym piwie fajerwerków, ale po prostu czegoś lepszego od piw koncernowych. I w sumie od większości jest lepsze – np. od takich Harnasiów czy Warek lub Żubrów. Piwo ma złoty kolor, zero pianki, za to w miarę dobry smak z wyraźną goryczą pozostającą na języku. Nic ponadto nie wyróżnia go od przeciętnych jasnych piw.