4856
 
 
 
Amber Czarny Bez

Amber Czarny Bez

dodano 29.08.2013 w kategorii: Polskie. Napisano 3 komentarze.
nachmieleni.pl

Amber Czarny Bez, 6.1 out of 10 based on 7 ratings
  • Amber Czarny Bez
Ocena ogólnie:
VN:R_U [1.9.22_1171]
6.1ocen: 7
Nazwa: Amber Czarny Bez
Browar: Browar Amber
Voltaż: 5.5%
Rodzaj: Smakowe
Opis producenta:

Piwo jasne pasteryzowane. Skład: woda, słód jęczmienny, sok z kwiatów z czarnego bzu ok. 2% obj. (kwiaty czarnego bzu, woda, cukier, cytryny), drożdże, chmiel. Dodatek soku może spowodować naturalne zmętnienie piwa.

Początek lata to idealny czas na zbiory kwiatów czarnego bzu. Wybraliśmy najlepsze krzewy na terenach wolnych od zanieczyszczeń w pradolinie Wisły. Połączenie piwa z naturalnym sokiem według receptury Mistrza Hieronima Błażejaka daje gwarancję wyjątkowego smaku.

wypuszczono

recenzje

Wypuść recenzję

Zaloguj się aby dodać recenzję.

  • Wypił 313 piw
    Wielki Brat Nachmielony
    Przemyslav ocenił to piwo:
    ogólnie:6Po-średniak

    Wygląd: Jasno złociste z minimalnym zamgleniem. Piana barwy czystej bieli, średnio obfita, ale dość trwała.
    Aromat: Mimo, że nie jest zbyt intensywny to wyczuwa się kwiaty czarnego bzu i mokry karton. Do tego nieco słodu.
    Smak: Trunek jest delikatny w smaku. Wyczuwa się słód, kwiat bzu i lekką nutę landrynek. Na finiszu odrobina goryczki. Całość wydaje się rozwodniona. 
    Ogólne wrażenie: Nie spodziewałem się dużo po piwie smakowym. Nie mniej przyjemnym zaskoczeniem był fakt, że nie był to słodki ulepek z perfumową nutą. Tutaj charakter bzu wyglądał naturalnie i nie zdominował piwa. 

  • Wypił 14 piw
    Żakus Pospolitus Chmielus

    przy innych smakowych piwach czarny bez wypada calkiem niezle. niestety problem jest piana, natomiast sporym plusem jest wyczuwalny, lekko slodkawy smak.

  • Wypił 1621 piw
    Brat Założyciel Zawsze Nachmnielony
    Brat Józef ocenił to piwo:
    ogólnie:6Po-średniak

    Smakowo, słodkawo, przyzwoicie

    No nie powiem żebym nie miał ostatnio szczęścia do propozycji smakowych. Ta wpisała się w ostatnią tendencję choć jej skala słodyczy była na granicy akceptowalności. Piwo zaczęło od niedużej i z trudem wybitej piany, która jednak potem została z człowiekiem na trochę. Do tego dało się wyczuć naprawdę świetny, dość wyraźnie owocowy, choć trudny do określenia pod kątem jego charakteru, zapach. A potem w smaku zaatakowała człowieka wyraźna nuta piwna okraszona smacznym i słodkim, choć nie ulepkowatym, owocem. Było dobrze, choć słodycz była na granicy akceptowalności. Piwo było do tego dość konkretnie nagazowane. Generalnie jak ktoś ma ochotę na smakówkę to można się napić. Jest naprawdę przyzwoicie.

Recenzje piw