RIS
RIS,

ocen: 1 |
Nazwa: | RIS |
Browar: | Jan Olbracht Browar Rzemieślniczy |
Voltaż: | 12% |
Rodzaj: | Russian Imperial Stout |
Opis producenta: | brak danych |
Grzmotnij recenzję
Zaloguj się aby dodać recenzję.
ocen: 1 |
Nazwa: | RIS |
Browar: | Jan Olbracht Browar Rzemieślniczy |
Voltaż: | 12% |
Rodzaj: | Russian Imperial Stout |
Opis producenta: | brak danych |
Zaloguj się aby dodać recenzję.
Piwo to pozyskałem w jednym z hipermarketów za 24 złote. Rozlewane jest ono do butelek takich samych, jak seria „Kord” z tego browaru. Barwa ciemna, nieprzenikniona. Piana beżowa, drobnopęcherzykowata, niewielkich rozmiarów, szybko się zwinęła, nie pozostawiała żadnych śladów na szkle. W zapachu na początek nieprzyjemne nuty żelazne, rozwodnienie; dopiero z czasem po „odstaniu”, tudzież ogrzaniu wychodzi karmel, chlebowe rejony, czekolada, zdecydowanie niewiele kawy – ja przynajmniej nie wyczułem zdecydowanej paloności, bardziej likier, o te kierunki. Z czasem, kiedy trunek się jeszcze ocieplił nos atakował mało przyjemny i źle ukryty alkohol. Smakowo piwo to im dalej w las, tym staje się wytrawne – rządzi czekolada, suszona śliwka, praliny czy też taki likier w czekoladzie; brakuje natomiast wyraźniejszego akcentu kawowego i palonego (wymieniana wytrawność jest z tych, które twarzy nie wykrzywiają, ale swoje akcenty pozostawiają, choćby w lekkim szczypaniu podniebienia). Być może trunek ten pokazał by na co go stać, gdyby dłużej poleżakował (mój na butelce miał termin do marca 2018), na ten moment jest lekko powyżej średniej – którą to ocenę obniżają niestety wodnistość i kłopoty z ukryciem alkoholu. Konsumpcja dzwonków nie urwała, ale poza wymienionymi mankamentami, była nawet udana, a na pewno zachęca, by kiedyś popróbować (ponoć lepszych) Kordów.