Saku Porter (Estonia)
Saku Porter (Estonia),

ocen: 1 |
Nazwa: | Saku Porter (Estonia) |
Browar: | Saku Olletehase |
Voltaż: | 6.9% |
Rodzaj: | Porter |
Opis producenta: | brak danych |
Przelej recenzję
Zaloguj się aby dodać recenzję.
ocen: 1 |
Nazwa: | Saku Porter (Estonia) |
Browar: | Saku Olletehase |
Voltaż: | 6.9% |
Rodzaj: | Porter |
Opis producenta: | brak danych |
Zaloguj się aby dodać recenzję.
Natknąłem się na niego w pobliskim, osiedlowym blaszaku wielkopowierzchniowym. Przeczytałem o tym kilka recenzji, które w większości były dość pozytywne i byłem niezmiernie ciekaw tego napitku. Chociaż przyznam, że trochę dziwiła mnie cena, chyba 5,49 pln, co przy imporcie z Estonii wydaje się być naprawdę niską kwotą. Kolor bardzo ciemno-brunatny, ale ze sporymi prześwitami pod światło. Piana beżowa na dwa grube paluchy i raczej z drobnych pęcherzy, znika w średnim tempie i osadza się ładnie na szkle. W trakcie spożycia pozostaje na jakiś czas w postaci kożucha. Zapach treściwy, porterowy, zaskoczenia nie ma, jest bardzo przyjemna kawa z palonym słodem i śliwkowym likierem w tle. Alkohol jest bardziej wyczuwalny niż w przypadku wczorajszego Portera 22 pomimo jego mniejszej zawartości, ale nie przeszkadza. W smaku również zawodu nie ma, na przedzie walczy palona słodycz z kawową goryczą (słodycz lekko przeważa), a tło dla tego stanowi likierowy alkohol, chyba mniej wyczuwalny w smaku niż w zapachu. Naprawdę solidny porter. Jak czytałem reckę Brodzisława o ADHD, to od razu przypomniało mi się, że też przechodziłem koło tego piwa i nawet trzymałem je już w ręku zastanawiając się czy nie wrzucić do kosza, ale wtedy zobaczyłem, że to Gloger (który jak do tej pory nie zachwycił swoimi pozycjami) i odłożyłem grzecznie na półkę by dalej kontynuować poszukiwania, które zakończyły się właśnie na tej pozycji. I to chyba był lepszy wybór 😉 .