Serum Veritate
Serum Veritate,

ocen: 2 |
Nazwa: | Serum Veritate |
Browar: | Fabryka Piwa, Szczyrzycki Browar Cystersów „Gryf” |
Voltaż: | 9.4% |
Rodzaj: | Herb Flavoured Imperial Stout |
Opis producenta: | brak danych |
ciemne, Fabryka Piwa, Herb Flavoured Imperial Stout, porter, Serum Veritate, Szczyrzycki Browar Cystersów „Gryf”
Wysnuj recenzję
Zaloguj się aby dodać recenzję.
Oko: czarne, piana bardzo słaba, niska i ginie do minimalnego krążka, jasnobrązowa.
Nos: głównie czekolada i to raczej deserowa, wanilia oraz ziołowa nuta. Im cieplejsze tym bardziej różnorodny aromat. Ciekawy ziołowy akcent, to chyba ta przytulia.
Smak: pierwsze odczucie to słodycz – dominacja czekolady typu belgijskiej (ale nie gorzkiej) do tego suszone owoce (trochę jak piernik lub pralinka z wsadem owocowym). Zaraz jednak robi się wytrawnie i piwo przechodzi w finisz goryczkowy (od palonych słodów i chmielu), do tego akcent ziołowy. Trudno mi go nawet nazwać, to pewnie ta przytulia. Niestety, wszystko na niskim poziomie. Alkohol bardzo dobrze ukryty. Wysycenie bardzo niskie.
Aromat dość intensywny, smak słabszy, ale przynajmniej się w nim coś dzieje.
Piana szybko opadła, tworząc ślad na szkle i ostając się w minimalnej warstwie na powierzchni.
Aromat kawowo (z dodatkiem orzechów)-czekoladowy z nutką ziołową i waniliową. Zapach do intensywnych nie należy, jest lekko słodki.
W smaku znów dominują nuty palonych słodów z kawa i czekoladą. następnie wchodzi ziołowo-palona gorycz chmielowa, która z czasem staje się coraz intensywniejsza i nieco nawet zalega na języku. I tak piwo ze słodkawego przechodzi w palone i ziołowo – wytrawne, z całkiem sporym ciałem. Wysycenie jak na styl całkiem wysokie, alkohol zgrabnie ukryty. Pijalność jak na RIS pomiędzy średnią a wysoką.
Bardzo udana wariacja w temacie imperialnego stout-a.