26707
 
 
 
Pożegnanie Korporacji

Pożegnanie Korporacji

dodano 20.04.2016 w kategorii: Polskie. Napisano 5 komentarzy.
nachmieleni.pl

Pożegnanie Korporacji, 7.8 out of 10 based on 5 ratings
  • Pożegnanie Korporacji
Ocena ogólnie:
VN:R_U [1.9.22_1171]
7.8ocen: 5
Nazwa: Pożegnanie Korporacji
Browar: PiwoWarownia, Minibrowar Marysia w Szczyrzycu
Voltaż: 10.3%
Rodzaj: Russian Imperial Stout
Opis producenta:

Ekstr. 24°, Alk. 10,3% obj., IBU 75. Skład: woda: z lokalnego ujęcia, słody: jęczmienne pale ale, special B, carapils, carafa spec, pszeniczny czekoladowy, chmiele: Magnum, drożdże: US-05. Piwo niepasteryzowane, niefiltrowane z naturalnym osadem drożdżowym na dnie. Może być mętne.

Piwo powstało z okazji pierwszych urodzin naszego browaru, który stał się alternatywą dla korporacyjnej pracy za biurkiem. Dedykujemy je wszystkim, którzy odważnie wybierają nową drogę kariery zawodowej.

wyskrobano

recenzji

Wyskrob recenzję

Zaloguj się aby dodać recenzję.

  • Wypił 438 piw
    Wielki Brat Nachmielony
    Marianek ocenił to piwo:
    ogólnie:7Zawisza Czarny

     
    Oko: niezbyt głęboka czerń, piana za to gęsta, beżowa i dość długo się utrzymuje.
     
    Nos: czekolada z dodatkiem słodkich owoców, akcenty palonych słodów. Lekko wyczuwalny alkohol
     
    Smak: Mamy czekoladę ale nie do końca gorzką, słodycz wyczuwalna w stylu czerwonych owoców, do tego kwaskowość od słodów narasta z każdym łykiem i minimalna goryczka typu palonego. Na języku odkłada się gorzkie kakao. Na języku czujemy 24 blg, jest „oleiście”. Dobry balans pomiędzy wytrawnymi, słodkimi i kwaskowymi nutami.

  • Wypił 197 piw
    Jenerał Polny Bractwa Nachmielonych
    mars ocenił to piwo:
    ogólnie:9Wyborniak

    perwersyjna przyjemność. pić świetne piwo o takiej nazwie to dzika rozkosz. przygoda rozpoczęła się od czarnego jak smoła koloru, przykrytego całkiem sporym korzuszkiem. woń czekoladowo – wiśniowa, mimo że to nie ta wersja „pożegnania”. smak to na początku wiśnia, (a może śliwka?), następnie klimaty kawowo-czekoladowe, zwieńczone goryczką, która, o radości, pojawia się na finiszu. wybornie! no i z mocą, która wcale nie psuje wrażenia.

  • Wypił 584 piwa
    Wiarus Bractwa Nachmielonych
    Brodzisław ocenił to piwo:
    ogólnie:7Zawisza Czarny

    Kolor czarny, nieprzenikniony. Piana beżowa ze średnich i drobnych pęcherzy, opadając do minimalnie warstwy niezbyt ładnie dla oka dziurawiła.
    Aromat palonych i ciemnych słodów w nucie gorzkiej kawy i czekolady. Są też suszona śliwka i praliny. W tle przyprawa ziołowa i alkoholowo-likierowa. Całość niezbyt intensywna.
    W smaku intensywnie gorzka czekolada i kawa z ekspresso z finiszowym kwaskiem. Goryczka średnia – ziołowa i palona. Alkohol wyczuwalny poprzez szczypanie w jamie gębowej i ogrzewanie przewodu pokarmowego.
    Wysycenie jak na RIS średnie, trochę drażni. Ciała jest sporo, dominuje uczucie paloności.
    RIS wyrazisty, palony, ale też przez to jednowymiarowy.

  • Wypił 656 piw
    Wiarus Bractwa Nachmielonych
    Brother Watson ocenił to piwo:
    ogólnie:8Szlachcic

    Z korporacją pożegnałem się już jakiś czas temu, ale zawsze jest dobry powód żeby napić się solidnego RISa. Barwa nieprzeniknionej czerni, konsystencja lekko gęściejsza od standardowego ciemniaka. U mnie piana się pojawiła i to dość wysoka i długotrwała, może to kwestia leżakowania (moje odleżało 4 miechy), jej kolor to ciemny beż. Muszę przyznać, że wygląda to lepiej niż przyzwoicie. Zapach to głównie kawa i likier czekoladowy. W smaku na pierwszym planie intensywna kawowa gorycz, dalej jest trochę paloności i czekolady. Alkoholu nie czuć, przynajmniej w pierwszych 3-4 haustach. Na języku osadza się na dłużej goryczkowy posmak. No muszę przyznać, że jest to klasa sama w sobie. Chciałem potrzymać trunek trochę dłużej, ale ze względu że jest niepasteryzowany, bałem się że przedobrzę i że może wkraść się jakiś niepożądany i nieprzyjemny posmak. Ostatecznie chyba decyzja słuszna i trunek wypity w najlepszym momencie.

  • Wypił 1621 piw
    Brat Założyciel Zawsze Nachmnielony
    Brat Józef ocenił to piwo:
    ogólnie:8Szlachcic

    Plus

    Zaczęło się od lichej piany i fajnej, treściwej, aksamitnej, kawowej woni skontrowanej jakąś przyjemną i ciężką do zidentyfikowania nutą. W smaku było równie treściwie i kawowo. Tutaj z początku pojawiła się kwaskowa kontra winna, średnia w charakterze, którą jednak niebawem przykryła naprawdę fajna i słodkawa kawa, która została z człowiekiem aż po spód pokala. Wypiłem piwo z nieskrywaną przyjemnością. Spory plus dla browaru.

Recenzje piw