Potężny Pinkus
Potężny Pinkus,
ocen: 4 |
Nazwa: | Potężny Pinkus |
Browar: | Browar Piwoteka, Browar Księży Młyn |
Voltaż: | 7% |
Rodzaj: | Pszeniczny koźlak |
Opis producenta: | brak danych |
Browar Księży Młyn, Browar Piwoteka, koźlak, Potężny Pinkus, pszeniczne, Pszeniczny koźlak, Weizenbock
Wydziergaj recenzję
Zaloguj się aby dodać recenzję.
Spożywamy czarno-piątkowe zakupy. Z wyglądu bardziej koźlak, czyli ciemna rubinowa barwa, z brudnobiałą dość wysoką czapą piany. W zapachu już bardziej pszenica, w dodatku tak zdecydowanie, czyli kwas chlebowy i trochę banana. To na razie mamy 1:1. Decydujące starcie, smak… no i mimo wszystko mamy remis. W dogrywce obie strony podjęły równą walkę i zaznaczają swoją obecność zarówno pszeniczne, jak i karmelowo-alkoholowe koźlakowe klimaty. Wychodzi dość wysokie stężenie alkoholu w trunku, ale spożywa się to bardzo przyjemnie.
6/10
Piana b. fajna. W smaku atakuje kwas. W smaku jest lepiej. Trochę słodkie, trochę kwaśne, trochę przyprawy. Nawet niezłe. Mocna 6.
Bez zaskoczeń
Zaczęło się od świetnej zbitej piany i woni, która trochę zaskoczyła gdyż jak na weizenbocka była trochę za kwaśna. Generalnie jednak w sumie było dość planowo. W smaku podobnie, zaczęło się od nut charakterystycznych dla klasycznego pszenicznego koźlaka. Jedyne co zaskoczyło to wspomniany już kwas, który o dziwo w ogóle był i to nawet wyraźny. Czuć było moc piwa i niestety momentami wyłaził też procent, niemniej w sumie to były pierdoły, które nie przeszkadzały w kontemplacji naprawdę bardzo dobrego piwa. Piwa z którego na dystansie szczęśliwie wyparowała nuta kwaskowa co jeszcze mu przydało. To któryś już z kolei pszeniczny koźlak z Piwoteki. Jego jakość nie dziwi gdyż poprzednie wypusty które piłem również dawały radę. Polecam z czystym sumieniem.
Zapach słodkawo kwaśnawy. Smak zbliżony. Jest przyjemnie, w moim guście.