2154
 
 
 
Świętojańskie

Świętojańskie

dodano 12.06.2013 w kategorii: Polskie. Napisano 3 komentarze.
nachmieleni.pl

Świętojańskie, 5.0 out of 10 based on 4 ratings
  • Świętojańskie
Ocena ogólnie:
VN:R_U [1.9.22_1171]
5.0ocen: 4
Nazwa: Świętojańskie
Browar: Carlsberg Polska sp. z o.o., Browar Okocim
Voltaż: 5%
Rodzaj: Jasne
Opis producenta:

Piwo jasne, ekst. 10,8% wag., pasteryzowane. Niefiltrowane. Zawiera słód jęczmienny. Zawiera kultury drożdżowe, powodujące naturalne zmętnienie piwa i osad na dnie butelki.

Na powitanie lata proponujemy lekkie i orzeźwiające, niefiltrowane piwo Świętojańskie, produkowane z jasnej odmiany słodu. Wspaniale gasi pragnienie, dlatego doskonale wpisuje się w atmosferę pierwszych ciepłych miesięcy – maja i czerwca.

wysmarowano

recenzje

Wysmaruj recenzję

Zaloguj się aby dodać recenzję.

  • Wypił 86 piw
    Docentus Zenobius Furmanus Chmielus
    matiasowy ocenił to piwo:
    ogólnie:6Po-średniak

    Kupiłem przypadkiem i okazało się poprawnym niefiltrowanym. Jako że nie jest to mój ulubiony rodzaj piwa, to to było całkiem fajne. Goryczka taka jaka być powinna, minimalna słodycz, ale i fajna, nie za mocna kwaskowość. Po-prawny po-średniak.

  • Wypił 343 piw
    Brat Założyciel Zawsze Nachmnielony
    Brat Adam ocenił to piwo:
    ogólnie:6Po-średniak

    Po odkapslowaniu wita mnie całkiem przyjemny zapach i jakaś tam piana w kuflu. Smak ok, może i jest lekko kwaśnawy, ale bez przesady. Osobiście zaliczam ten lekki kwasik na plus. Piwo niby jest mętne, ale jakoś tego nie widać. Generalnie po-średniak.

  • Wypił 1621 piw
    Brat Założyciel Zawsze Nachmnielony
    Brat Józef ocenił to piwo:
    ogólnie:2Killer

    Sezonowy kwas
    Trunek należy do grupy piw sezonowych i dostępny jest w sklepach jeno w maju i czerwcu. Z tym większym zaciekawieniem dobyłem go z półki i postawiłem na ladzie. Niestety po skosztowaniu nie będę już raczej z niecierpliwością wyczekiwał kolejnego sezonu na „Świętojańskie”. Zazwyczaj gdy sięgam po jakąś ciekawostkę obawiam się jednego, iż będzie to, z twarzy podobny do nikogo, browar, który kosztował co prawda swoje, ale nie różni się od całej masy zwyklaków zalegających na półkach. Tu było niestety znacznie gorzej. Nie dość, że dałem w kasie „swoje”, to pohańbiłem podniebienie trunkiem za którego nie dałbym ceny promocyjnej w dyskoncie. Przed oczami w trakcie picia stanęły mi delicje pokroju „Trefla” z sieci „Netto” czy „Grosta” z „Aldiego”. Sezonowa przygoda, najkrócej rzecz ujmując, okazała się mocno kwaśna i tyle. Generalnie jest to posmak zdecydowanie dominujący ów trunek, a że jako taki totalnie mi nie odpowiada (ciężko sobie wyobrazić, ale może są amatorzy takich klimatów) ledwo zmęczyłem tą atrakcję. Napisałbym coś jeszcze, tylko za bardzo nie ma o czym, gdyż trunek jakichś innych atrakcji, poza dominującym w nim kwasem, nie zapewnił. Niestety, nigdy więcej. Dla mnie porażka.

Recenzje piw