Stern Extra Strong
Stern Extra Strong,
ocen: 6 |
| Nazwa: | Stern Extra Strong |
| Browar: | Browar Łomża, Grupa Van Pur |
| Voltaż: | 9.2% |
| Rodzaj: | Jasne |
| Opis producenta: | Piwo jasne, mocne. Pasteryzowane. Alk. 9,2% obj. Zawiera słód jęczmienny, pasteryzowane. Piwo extra mocne. |
Doklej recenzję
Zaloguj się aby dodać recenzję.
Wygląd: Jasno złociste i klarowne. Piana biała, bardzo obfita, jednak dość szybko zanika do skąpego pierścienia przy ściance i wielu maleńkich kłaczków na powierzchni.
Aromat: Słodkawy, czuć nieco słodu i owocowych estrów jak w tanich winach musujących, do tego alkohol i aldehyd octowy.
Smak: Rozwodnione, czuć nieco słodu i miąższu chleba. Potem pojawia się goryczka, podbita mocnym smakiem alkoholu. Finisz alkoholowy, rozgrzewający, ordynarny.
Ogólne wrażenie: Po prostu mocny, tani lager doprawiony hojnie spirytusem. Poza dużym woltażem ciężko tu szukać bogactwa aromatu czy złożonych smaków. Jest mocne, pospolite w smaku i … mocne. Wypić w celu poprawy otaczającej Nas rzeczywistości albo na bezsenność. Nie szukać głębi, nie wnikać, po prostu wypić.
Boję się trochę zepsuć te dobre recenzje, ale jak Polak wypowiem swoje dwa zdania. Dla mnie piwo lepsze od Rompera (którego też mozna znaleźć w Żabce), lecz jakby trochę zalatywało to piwo spirytusem. Do tego trochę przeraził mnie metaliczny zapach w piwie. Jednak piwo w miarę, w miarę daję radę. Jak to poprzednik określił „dwa dają radę”. Bo w końcu to tak jakby wypić 4 Lechy :>
Dobry Klasyk
Piwo świetnej jakości jak za tą cenę pamiętajmy że oceniam piwo extra mocne które jako takie jest „wynalazkiem” wyśmienity smak
i to co się ceni w tym gatunku czyli tzw. kop, po prostu urzekający. Polecam warto spróbować.
Lider wsród super mocnych.
Bezwzględnie najlepsze piwo wśród super mocnych jakie piłem. A półka jest mi dość dobrze znana. Co mogę powiedzieć… POLECAM! 🙂 Dwa na szybko i jest dobrze 🙂 Przy sprzyjających warunkach nawet jedno daje radę 🙂
Perła wśród super mocnych
Przede wszystkim zabawa zaczyna się od olbrzymiej piany. Olbrzymiej. Nawet przy potężnym doświadczeniu w nalewaniu chmielowych trunków do kufli nie przypominam sobie aby udało mi się nalać pół litra tego płynu naraz do kufla o pojemności 0,66l. Naprawdę piana imponuje. Zapachu generalnie brak. Kolorek piwa dość blady. A co do smaku to szokuje brak jakiegokolwiek posmaku alkoholu, przy tym voltażu niezmiernie rzadkie zjawisko. Piwko jak to egzemplarze super mocne jest dość ciężkie w smaku, niemniej jak na tą półkę w zupełności do przyjęcia. Po łyku goryczka w ustach zostaje i co najważniejsze trunek wali między oczy i, w większych ilościach, zwala z nóg. Na rozruch albo przy problemach z osiągnięciem stanu pomroczności idealny. W kategorii extra strong piwo bezwzględnie godne polecenia.